Altankowy gang. Tychy oferują różne atrakcje. Na przykład ogródki działkowe. Trzej turyści z Rybnika regularnie przyjeżdżali tu, by korzystać z zacisza tych miejsc. Problem w tym, że preferowali nietypową formę rekreacji. Okradali altanki.
Chodzi o trzech mieszkańców Rybnika w wieku 32, 39 oraz 45 lat. Przyjeżdżali do Tychów i odwiedzali ogródki działkowe. Po włamaniu do altanek kradli wszystko co im wpadło w ręce. Szczególnie upodobali sobie elektronarzędzia. Łup był tak różnorodny i obfity, że wciąż trwa szacowanie strat.
– Do zatrzymania włamywaczy doszło dzięki wnikliwej pracy operacyjnej policjantów z wydziału zwalczania przestępczości przeciwko mieniu z tyskiej komendy – mówi asp. Barbara Kołodziejczyk, rzecznik prasowa Komendy Miejskiej Policji w Tychach. – Mężczyźni przyznali się do zarzucanych im czynów. Jeden z włamywaczy był dobrze znany tyskim policjantom z wcześniejszych konfliktów z prawem. Śledczy podejrzewają, że w okresie od czerwca do października br. mężczyźni dokonali szeregu kradzieży z włamaniem do altan na szkodę wielu osób. W związku z czym prowadzone są czynności, które pozwolą ustalić szczegóły ich przestępczego procederu.
Rybniczanom postawiono już zarzuty kradzieży z włamaniem. Prokurator zastosował wobec altankowych włamywaczy dozór policyjny. Za popełnione przestępstwo grozi im nawet 10 lat więzienia.
