Piłkarze GKS-u Tychy pokrzyżowali ekstraklasowe plany swojemu imiennikowi z Katowic. Tyszanie odwrócili losy meczu i wygrali w Katowicach z GKS-em 2:1.
Zaczęło się źle, bo już w ósmej minucie Tomasz Midzierski dał gospodarzom prowadzenie. Katowiczanie przeważali, ale nie potrafili przebić się przez defensywę tyszan, a w bramce świetnie spisywał się Konrad Jałocha.
Przełomowy punkt meczu nastąpił w 74. minucie. Sędzia pokazał drugą żółtą kartkę Oktawianowi Skrzeczowi z GKS-u Katowice i to tyszanie przejęli inicjatywę. W 81. minucie Łukasz Grzeszczyk dorzucił do Daniela Tanżyny i popularny „Dikson” wyrównał na 1:1.
Pięć minut później pierwsze, ale jakże ważne trafienie w barwach GKS-u Tychy zaliczył Jakub Vojtus. Bramka Słowaka dała tyszanom upragnione zwycięstwo w Katowicach.
GKS Katowice – GKS Tychy 1:2 (1:0)
1:0 – Tomasz Midzierski (8.)
1:1 – Daniel Tanżyna (81. asysta: Łukasz Grzeszczyk)
1:2 – Jakub Vojtuš (86.)
Sędziował: Tomasz Musiał (Kraków).
GKS Katowice: 40. Maciej Wierzbicki – 33. Adrian Frańczak, 27. Mateusz Kamiński Ż, 2. Tomasz Midzierski, 8. Mateusz Mączyński (90, 29. Wojciech Słomka) – 11. Oktawian Skrzecz Ż Ż – CZ (70.), 6. Bartłomiej Kalinkowski (84, 10. Tomasz Foszmańczyk), 55. Bartłomiej Poczobut, 17. Andreja Prokić, 20. Adrian Błąd – 19. Dalibor Volaš (72, 77. Kamil Słaby). Trener Jacek Paszulewicz.
GKS Tychy: 91. Konrad Jałocha – 13. Mateusz Grzybek Ż (58, 93. Łukasz Bogusławski), 4. Marcin Biernat, 27. Daniel Tanżyna, 33. Dawid Abramowicz – 25. Kamil Zapolnik, 31. Keon Daniel, 32. Edgar Bernhardt Ż, 8. Łukasz Grzeszczyk, 26. Paweł Kaczmarczyk Ż (70, 77. Kacper Piątek) – 17. Jakub Vojtuš. Trener Ryszard Tarasiewicz.
Widzów: 3250.
