Piłkarze GKS-u Tychy wygrali 2:0 w zaległym meczu 31. kolejki Nice 1. Ligi z Wisłą Puławy. Po tym zwycięstwie tyszanie mają pięć punktów przewagi nad miejscem barażowym. Do końca sezonu już tylko dwa mecze.
Pierwszego gola zdobył Jakub Świerczok w 40. minucie. Po akcji Łukasza Grzeszczyka i Marcina Radzewicza napastnik tyszan trafił na 1:0.
Ten sam zawodnik ustalił wynik meczu w końcówce – tym razem Grzeszczyk ograł obrońcę i wystawił piłkę Świerczokowi.
Tyszanie na dwie kolejki przed końcem mają pięć punktów przewagi nad Wisłą Puławy, która znajduje się na miejscu barażowym.
Jurij Szatałow chwalił swoich piłkarzy. – Drużyna pokazała charakter. Ze Stalą Mielec będziemy chcieli wygrać, ale nie będzie to łatwe, bo mamy tylko dwa dni na regenerację – mówi trener GKS-u Tychy.
Kolejny mecz tyszanie zagrają znów u siebie – w niedzielę 28 maja o 12:30 zmierzą się ze Stalą Mielec.
GKS Tychy – Wisła Puławy 1:0 (1:0)
1:0 Jakub Świerczok (40.), 2:0 Świerczok (88.)
GKS Tychy: Florek – Grzybek, Boczek Ż, Tanżyna, Mańka, Kowalski (90. Bukowiec), Mączyński, Pruchnik (61. Gancarczyk), Grzeszczyk, Radzewicz (82. Szywacz), Świerczok.
Wisła Puławy: Witan – Sedlewski, Poznański, Żemło Ż, Łytwyniuk, Maksymiuk (87. Szczotka), Głaz Ż, Popiołek, Smektała (46. Patejuk), Pożak (65. Darmowchwał), Nowak.
