Odsłonięcie tablicy upamiętniającej ofiary zbrodni w KWK „Wujek”

1
Górnicy ze Społecznego Komitetu Pamięci Górników KWK "Wujek" przed tablicą. 13.12.2017r.; fot. ZB
Reklama

Odsłonięcie tablicy upamiętniającej ofiary zbrodni w KWK „Wujek”. Dzisiaj (13.12), w kolejną rocznicę wprowadzenia przez komunistów stanu wojennego w Polsce, w Tychach odsłonięto i pobłogosławiono tablicę poświęconą pamięci 9 górników zastrzelonych 36 lat temu w KWK „Wujek”.

Metalowa tablica o treści: „Pamięci 9 górników kopalni WUJEK poległych w wyniku pacyfikacji strajku dokonanej 16 XII 1981 roku przez milicjantów plutonu specjalnego ZOMO. Tyszanie 16 XII 2017” wmurowana została na płycie piaskowca w lampę górniczą (z kamienia i stali) stojącą na osiedlu A w Tychach. Dzisiaj (13.12) odbyło się uroczyste odsłonięcie i pobłogosławienie tej tablicy. Inicjatorem takiego upamiętnienia poległych górników „Wujka” były partie Nowoczesna i Platforma Obywatelska w Tychach. Tablicę ufundowało miasto Tychy.

W uroczystości uczestniczyło ok. 50 osób, w tym przedstawiciele Społecznego Komitetu Pamięci Górników KWK „Wujek”: Grzegorz Buda, Franciszek Trójca, Jerzy Wartak, Wojciech Szwed.

Obecni byli także m.in. ks. dziekan Józef Sołtys (proboszcz parafii Miłosierdzia Bożego), ks. Jerzy Lasok (proboszcz parafii św. Marii Magdaleny).

Reklama

Andrzeja Dziuby, prezydenta Tychów nie było; dał się również zauważyć brak pocztu sztandarowego miasta Tychy. Prezydenta reprezentowali wiceprezydenci: Daria Szczepańska i Igor Śmietański. Uczestnikiem dzisiejszej uroczystości byli m.in. przedstawiciele Związku Górnośląskiego oraz Michał Gramatyka, wicemarszałek śląski i jego brat Maciej Gramatyka, przewodniczący Rady Miasta w Tychach i jednocześnie szef tyskiej PO (prowadził uroczystość).

Jerzy Wartak, jeden z liderów strajku w KWK „Wujek”, poinformował, że tyszanie to była grupa ok. tysiąca osób wśród 6,5 tysięcznej załogi kopalni. Wielu tyszan zostało rannych podczas masakry, którą władze komunistyczne urządziły w KWK „Wujek”. Przykładem może być Władysław Żmuda, który dostał cztery kule w plecy. Przeżył, ale 9 górników zginęło. Wśród zabitych był chodzący do tyskiej szkoły Joachim Gnida. Jerzy Wartak zwrócił również uwagę na strajkujących w 1981 r. górników, którzy zostali, jak to określił, zagazowani. Do dzisiaj mają z tego powodu kłopoty ze zdrowiem.

– Miejmy nadzieję, że już nigdy żadna władza nie użyje broni przeciw robotnikom – podsumował swoją wypowiedź Jerzy Wartak.

Wiceprezydent Daria Szczepańska powiedziała m.in. że używanie słowa „pacyfikacja” wobec tego co stało się w grudniu 1981 r. w kopalni „Wujek” jest niewłaściwe, bo mieliśmy tam do czynienia ze zbrodnią.

Wicemarszałek Michał Gramatyka podkreślał, że w dzisiejszej uroczystości uczestniczą m.in. zarówno przedstawiciele władzy jak i radni opozycji: Dariusz Wencepel, Edyta Danielczyk (Tychy Naszą Małą Ojczyzną). Był również Paweł Porszke z TNMO, którego M. Gramatyka nie wymienił. Padło natomiast nazwisko radnego Michała Kasperczyka (Inicjatywa Tyska).

Rafał Żelazny, szef partii Nowoczesna w Tychach, chciał aby młodzi ludzie nie zapominali o tak ważnych wydarzeniach jak to w KWK „Wujek” sprzed 36 lat.

Ksiądz dziekan Sołtys pobłogosławił tablicę (pomodlono się za zmarłych). Górnicy ze Społecznego Komitetu Pamięci Górników KWK „Wujek” zapalili pod nią 9 zniczy. Złożono kwiaty. Odśpiewano hymn.

(icz)

Reklama

1 KOMENTARZ

  1. i się przydała…. postawiona w czasach głębokiej komuny lampka górnicza, teraz się przydała…. gdzie by tablice przymocowali? udało się na ginącym oś. A kiedyś „Górniczym”,

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj