Ostatni z siedmiu zasypanych górników „Zofiówki” nie żyje. Dzisiaj (16.05) ratownicy odnaleźli ostatniego z zasypanych górników kopalni „Zofiówka” w Jastrzębiu-Zdroju. Niestety, już nie żył. Z siedmiu uwięzionych 5 maja pod ziemią górników udało się uratować tylko dwóch.
W sobotę 5 maja doszło do najsilniejszego tąpnięcia w kopalni „Zofiówka” w Jastrzębiu-Zdroju. Wstrząs miał tragiczne skutki. Około 900 metrów pod ziemią uwięzionych zostało siedmiu górników. Rozpoczęła się najtrudniejsza w historii tej kopalni akcja ratunkowa.
Na początku nadzieja na uratowanie wszystkich była bardzo duża. Jeszcze w sobotę 5 maja ratownicy uratowali dwóch górników. Niestety, była to jedyna dobra wiadomość. Następnego dnia wydobyto na powierzchnię zwłoki ich dwóch kolegów. Zastępy ratownicze w niezwykle trudnych warunkach dzień i noc szukały pozostałych trzech górników. Przebijano się przez zrujnowane chodniki, w których panowało wybuchowe stężenie metanu, do tego po tąpnięciu wyrobisko zalała woda – trzeba było ją wypompowywać. W ubiegłą niedzielę wieczorem i w poniedziałek rano znaleziono kolejne dwa ciała. A dzisiaj (16.05) w chodniku H10 ratownicy odnaleźli ciało ostatniego z zasypanych górników.
Wieczny odpoczynek racz im dać, Panie,
a światłość wiekuista niechaj im świeci.
Niech odpoczywają w pokoju.
Amen.
FOTOREPORTAŻ DOMINIKA GAJDY Z AKCJI RATOWNICZEJ.