Prezent na urodziny – GKS Tychy ogrywa Górnika Łęczna

0
Ryszard Tarasiewicz, fot. Łukasz Sobala/gkstychy.info
Reklama

20 kwietnia GKS Tychy obchodził 47. urodziny i sprawił sobie prezent – po golach Kamila Zapolnika ograł Górnika Łęczna.

Zaczęło się niemrawo, bo w pierwszej połowie działo się niewiele. Dopiero po przerwie do ataku ruszył Górnik. – Każdemu zespołowi gra się łatwiej, gdy przeciwnik się otwiera – mówi Kamil Zapolnik, napastnik GKS-u Tychy.

I rzeczywiście – Zapolnik najpierw wykorzystał rzut karny za faul na Marcinie Biernacie, a chwilę potem perfekcyjnie wyskoczył w polu karnym po wrzutce Łukasza Grzeszczyka.

Tyszanie dowieźli zwycięstwo do końca i wiosną są niepokonani. – Nie spodziewałem się, że że będziemy tak punktować. Cieszy, że drużyna jest konsekwentna i wypełnia to, o czym mówimy na przedmeczowej odprawie – podsumował Ryszard Tarasiewicz na pomeczowej konferencji.

Reklama

GKS Tychy – Górnik Łęczna 2:0 (0:0)

1:0 – Kamil Zapolnik, 63 min, z karnego

2:0 – Kamil Zapolnik, 65 min, głową

GKS: Jałocha – Grzybek, Biernat, Tanżyna, Abramowicz, Bogusławski, Mańka (81. Vojtus), Daniel, Grzeszczyk, Wróblewski (89. Kaczmarczyk), Zapolnik. Trener Ryszard Tarasiewicz.

Górnik Łęczna: Prusak  Sasin, Flis, Szysz, Łuszkiewicz, Kasperkiewicz, Szewczyk (86. Jarecki), Wiech, Makowski, Pitry (69. Mosnikov), Lebedyński (73. Wereszczak). Trener Sławomir Nazaruk

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj