Dziś (29 sierpnia) ok. godz. 20.20 doszło do śmiertelnego wypadku na Drodze Krajowej nr 1 na granicy Tychów i Kobióra. Nie żyje ok. 40-letni mężczyzna.
Jak informuje nas sierż. sztab. Szymon Czysz z Komendy Powiatowej Policji w Pszczynie, do tragedii doszło na granicy Tychów i Kobióra, na jezdni DK1 w kierunku na Pszczynę (w miejscu, gdzie kończą się ekrany dźwiękochłonne, a zaczyna się las).
Jak słyszymy, na prawym pasie jezdni znajdował się ok. 40-letni mężczyzna (o nieustalonej jeszcze tożsamości). Pieszego potrąciło renault clio, prowadzone przez 32-letniego tyszanina. Na miejscu pojawiło się pogotowie lotnicze, ale mimo podjętej reanimacji, mężczyzny nie udało się uratować. Zmarł.
Badanie alkomatem wykazało, że kierowca był trzeźwy. Pobrano mu krew do badań, aby stwierdzić ewentualną obecność w organizmie narkotyków. Na miejscu jest prokurator. Samochód zabezpieczono do szczegółowego zbadania.
Jak informuje nas sierż. sztab. Szymon Czyż, od północy DK1 jest już przejezdna. Wcześniej oba kierunki ruchu były zablokowane. Objazd prowadził m.in. przez starą drogę z Kobióra do Tychów. W rejonie ul. Sikorskiego i al. Bielskiej tworzyły sie korki. Ruchem kierowała policja.
(JJ)
