Starosta Bednorz walczy przed sądem o prawo jazdy. Po wypadku drogowym w Bojszowach (21.10) prokuratura zatrzymała Bernardowi Bednorzowi, staroście bieruńsko-lędzińskiemu (uczestnikowi tego wypadku), prawo jazdy. Starosta odwołał się od tej decyzji do sądu.
Według wstępnych ustaleń policji i prokuratury wypadek, do którego doszło 21 października br. w Bojszowach na skrzyżowaniu ulic Gościnnej i Ruchu Oporu, spowodował Bernard Bednorz, starosta bieruńsko-lędziński, kierujący skodą superb. Poważnie ranny (złamana noga) został 34-letni kierowca volkswagena passata (szczegóły tutaj).
Zaraz po wypadku policjanci zatrzymali staroście prawo jazdy, a prokuratura 27.10 podtrzymała tę decyzję. Jak poinformowała nas Monika Stalmach-Ćwikowska, prokurator rejonowa w Tychach, Bernard Bednorz odwołał się od tej decyzji do sądu. Na razie, jak słyszymy w Prokuraturze Rejonowej w Tychach, sąd nie rozpatrzył jeszcze tego odwołania.
(vis)
