Trujący gaz w kanalizacji

0
Chlor był obecny w sieci kanalizacyjnej; zdj. ilustracyjne
Reklama

Trujący gaz w kanalizacji. Kobieta sprzątająca piekarnię przy ul. Staszica w Łaziskach Średnich źle się poczuła. Okazało się, że zatruła się chlorem, który przedostał się do budynku poprzez sieć kanalizacyjną. Do wypadku doszło 28 marca. Strażacy stwierdzili, że stężenie tego gazu było przekroczone sześciokrotnie. Policja bada teraz w jaki sposób chlor przedostał się do kanalizacji.

Dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Mikołowie odebrał zgłoszenie o silnym zapachu chloru ok. godz. 10.00. Na miejscu pojawiło się też pogotowie ratunkowe, które zabrało podtrutą kobietę do szpitala. – Stwierdziliśmy, że dopuszczalne stężenie chloru było przekroczone od 4 do 6 razy. Ewakuowaliśmy sześć osób z pobliskiej hurtowni i hali MOSiR-u. Do pomocy wezwaliśmy pluton chemiczny z Katowic – mówi młodszy kapitan Jakub Gendarz, oficer prasowy KP PSP.

Strażacy przewentylowali budynek oraz przepłukali wodą studzienki kanalizacyjne. – To zneutralizowało zagrożenie. Sprawdzono studzienki na całej długości ulicy – dodaje J. Gendarz. Na miejscu przez cztery godziny pracowały cztery zastępy straży pożarnej. Dochodzenie w tej sprawie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Mikołowie.

(JJ)

Reklama
Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj