Wierzchołek góry lodowej?

0
Starostwo Powiatowe w Bieruniu (fot. Jarosław Jędrysik)
Reklama

Nie pamiętam, aby w naszym regionie kiedykolwiek policja lub inne służby zatrzymały urzędującego włodarza gminy czy powiatu, a prokuratura postawiła mu zarzuty. Pierwszy raz zdarzyło się to 4 kwietnia br., w Bieruniu.

Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało m.in. Bernarda B., starostę bieruńsko-lędzińskiego. Mówiąc potocznym językiem postawiono mu zarzuty ustawiania przetargów na roboty drogowe (zmowy przetargowe), składania fałszywych oświadczeń w związku z przetargami i przekroczenia uprawnień funkcjonariusza publicznego. Choć starostę zatrzymało biuro antykorupcyjne, to zarzutów korupcyjnych mu nie postawiono. Nie ma dowodów, że z tytułu ustawiania przetargów uzyskiwał jakieś korzyści. Oczywiście starosta ma status podejrzanego. Poczekajmy na wyrok sądowy.

Chciałbym, żeby tej sprawy nie było. Chciałbym też, aby to nie okazał się wierzchołek góry lodowej i nie chodzi tu tylko o powiat bieruńsko-lędziński. W małych społecznościach korupcję trudno wyłuskać i udowodnić. Na styku polityczno-biznesowym wszyscy się znają, jakoś od siebie zależą i każdy o każdym wiele wie. Wyrwę w takim monolicie może wykonać polityk czy biznesmen wyjątkowo skrzywdzony (przynajmniej w jego mniemaniu) przez układ władzy.

W rozmowie z rzecznik Prokuratury Okręgowej w Katowicach dowiedziałem się, że przestępstw nazywanych zmowami przetargowymi jest coraz więcej. Znawcy samorządu gminnego, powiatowego oraz ustawy o zamówieniach publicznych od dawna obserwują przy przetargach dziwne sytuacje.

Reklama

W ogromnej większości przypadków o wyborze oferty w 90 proc. decyduje cena. Przetargi wygrywają więc firmy, które oferują najniższą cenę (inna kwestią jest jakość roboty czy usługi). Czasem jednak cena jest zadziwiająca niska. Jako to możliwe, że ktoś wykonuje zlecenie po kosztach albo do niego dokłada? Ano nie do końca tak to jest. Często później umowy są aneksowane (podpisuje się zlecenia na dodatkowe prace). Bywa i tak, że firma nie zarabia lub traci na jednym zleceniu od samorządu ale wszystko odbija sobie wygrywając kolejny przetarg.

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj