Zjadła schabowego i wyszła, nie płacąc. Restaurator za nią. Kobieta tłumaczyła potem policjantom, że musiała zrobić sobie przerwę w podróżowaniu na gapę.
Jak podaje policja, zadbana i dobrze ubrana klientka jednej z restauracji w Kobiórze wzbudziła zaufanie obsługi. 27 lutego kobieta ta zamówiła obiad z tradycyjnym schabowym na drugie danie i coś ciepłego do picia. Zjadła, wypiła, a kiedy obsługa była zajęta, niepostrzeżenie wymknęła się z lokalu. Swoje kroki skierowała w kierunku dworca kolejowego.
Restaurator ruszył za nią, jak tylko zorientował się, że padł ofiarą nieuczciwej klientki. Udaremnił jej dalszą podróż i wezwał patrol mundurowych.
Jak informuje rzecznik policji, 49-latka z Katowic bez żadnego skrępowania tłumaczyła swoje zachowanie potrzebą zrobienia sobie przerwy w podróżowaniu na gapę.
Policjanci ustalają, czy kobiecie zdarzyło się już wcześniej nie regulować rachunków za strawę.
(r), źródło: KPP Pszczyna