Zmarł Józef Brudny

0
Józef Brudny (1942-2017). Zdjęcie zostało zrobione półtora tygodnia temu przed kościołem w Pszczynie; fot. Bartek Wyrobek
Reklama

W niedzielę, 22 stycznia, zmarł Józef Brudny, założyciel Pszczyńskiej Akademii Sztuk Walki. Pogrzeb odbędzie się w czwartek 26 stycznia o godz. 11.00 w kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Pszczynie.

Józef Brudny urodził się w 1942 r. w Pszczynie. To w Pszczynie stworzył szkołę, będącą dziełem jego życia – Pszczyńską Akademię Sztuk Walki. Jak podkreślał, szkoły tej nie tworzył sam, tylko z pomocnikami, z których pierwszym był brat Jan.

„Józef zawsze był przeciwny wszelkiej przemocy, a równocześnie intrygował go problem, jak w najskuteczniejszy sposób obronić się przed nią, nie robiąc nikomu przy tym krzywdy. […] A więc walka, ale nie na śmierć i życie, walka, jeżeli nie da się jej uniknąć, żeby przetrwać. Odstraszyć skutecznie, ale nie zabić, nie okaleczyć. I to stało się podstawową zasadą moralną stworzonego przez braci Brudnych systemu ” – pisze Barbara Solarska („Zostawić ślad… Pszczyńscy pasjonaci”).

Pierwsze treningi odbywały się na strychu rodzinnego domu przy ul. Dworcowej, w latach 1955-60 w sali gimnastycznej . W 1976 r. powstały pierwsze sekcje poza Pszczyną – w Tychach, Katowicach, Jastrzębiu, Żorach. Potem kontakty z mistrzami szkół walki na świecie, pokazy pszczyńskich mistrzów na licznych imprezach, w telewizji. Kolejne międzynarodowe sukcesy wychowanków.

Reklama

„Sztuka walki podparta religią – jest według założyciela – gwarancją, że użycie umiejętności będzie zgadzać się ze szlachetnymi zasadami. Przynależność do szkoły, twierdzi, staje się po pewnym czasie stylem życia opartym na przyjaźni, współpracy i pomocy innym w każdym przypadku, szukaniem celu i sensu życia na bazie prawdy zawartej w naukach chrześcijańskich”.

W 2000 r. mistrz Józef Brudny zdobył najwyższy stopień X DAN za „stworzenie polskiego stylu sztuki walki pod nazwą pszczyńska sztuka walki, kultywowanie polskiej tradycji i reprezentowanie w różnych krajach polskich osiągnięć, za wychowanie i kształcenie dużej liczby instruktorów i studentów, utworzenie struktury federacyjnej z ośrodkami w Polsce i za granicą, za uznanie przez autorytety nauki, kultury i sportu”.

Pszczyński fotograf Bartek Wyrobek zrobił Józefowi Brudnemu zdjęcie niespełna półtora tygodnia temu – przed kościołem Podwyższenia Krzyża Św. w Pszczynie. Na zdjęciu tym J. Brudny idzie w zimowym stroju – radosny, uśmiechnięty.

Cytaty pochodzą z książki Barbary Solarskiej „Zostawić ślad… Pszczyńscy pasjonaci”
(wyd. Pszczyńskie Centrum Kultury, 2003)

fot. Bartek Wyrobek
Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj