1 maja w Tychach. Świętowanie trwało krócej niż 9 minut. Dzisiaj (1.05) przed Pomnikiem Walki i Pracy w Tychach, o godz. 10.00, na wiecu zwołanym z okazji Święta Pracy zebrało się ok. 17 osób. Uroczystości trwały niecałe 9 minut. Wiec zorganizował tyski SLD.
„Jeszcze Polska nie zginęła kiedy my żyjemy, co nam obca przemoc wzięła szablą odbierzemy…” – zaśpiewali członkowie i sympatycy Sojuszu Lewicy Demokratycznej, którzy zebrali się dzisiaj (1.05) przed Pomnikiem Walki i Pracy w Parku Miejskim Solidarności. W wiecu 1-majowym uczestniczyło ok. 17 osób (nie licząc siedzących na ławkach). W większości byli to ludzie starsi. Po odśpiewaniu hymnu Polski krótkie przemówienie wygłosił Tomasz Bobrowski, wiceprzewodniczący SLD w Tychach (przedstawiciel młodego pokolenia w tej partii).
Na początku wiceprzewodniczący SLD podkreślił, że Pomnik Walki i Pracy w Tychach to miejsce pamięci dla członków tej partii, choć mieszkańcy nazywają go „Żyrafą”. Stwierdził, że lewica jest potrzebna, obecnie rządzący w propagandowy sposób dysponują środkami publicznymi, mamy w Polsce problem z osobami niepełnosprawnymi. Przyznał, że bezrobocie jest małe, ale wspomniał o coraz większej liczbie obcokrajowców na polskim rynku pracy, co uznał za rzecz niekorzystną [T. Bobrowski wyjaśniał nam później, że obcokrajowcy powinni być tylko uzupełnieniem polskiego rynku pracy, a stają się jego podstawą]. Zadeklarował, że SLD wystartuje w najbliższych wyborach samorządowych.
Po tym krótkim przemówieniu, pod pomnikiem (przy chorągwiach: SLD, polskiej i UE) złożono kwiaty.
Włodzimierz Kwiatek, przewodniczący SLD w Tychach, podziękował zebranym za uczestnictwo. Jak poinformował nas W. Kwiatek, SLD w Tychach liczy 45 członków.
Dzisiejsza uroczystość przed pomnikiem trwał krócej niż 9 minut.
(icz)
Nie wiedziałem, że w Tychach rządzi SLD…A gdzie Urząd Miasta, gdzie Prezydent Dziuba, gdzie przedstawiciele PiS i innych partii??? Nie wstyd Wam? Zapomnieliście kto Was wybrał na Wasze stanowiska?! Dlaczego nie reprezentujecie mieszkańców-swoich wyborców, na uroczystościach 1 majowych? A gdzie jest tyska Solidarność? Wszak to Wy walczyliście o demokrację i zgodnie z tą ideą winniście uczcić zwycięstwo robotników, chyba właśnie dlatego park miejski „bez nazwy”, dla Was i dla Nas nazwano MIEJSKIM PARKIEM SOLIDARNOŚCI. Już zapomnieliście po co powstała Solidarność? „Dziecko obalonej PZPR” czci swoje święto na placu z Waszą nazwą w tle…A Wy zadowoleni, że macie władzę i ciepłe posady, więc już nie musicie reprezentować swoich wyborców i swojej SOLIDARNOŚCI. Wstyd mi za Was…każdy tyszanin wam to powie.