Niedostosowanie prędkości do warunków panujących na jezdni było powodem wypadku, do którego doszło 17 sierpnia, ok. godz. 10.00 na trasie DK-1 w Kobiórze. Samochód ciężarowy z naczepą wypełnioną soją wjechał do rowu.
Policjanci pszczyńskiej drogówki ustalili, że kierujący ciężarówką marki Mercedes, jadąc ul. Beskidzką (DK-1) w Kobiórze, w kierunku Pszczyny, na prostym odcinku drogi przed skrzyżowanie z Aleją Książęcą nie dostosował prędkości do warunków panujących na jezdni w wyniku czego utracił panowanie nad pojazdem i wjechał do przydrożnego rowu.
Kierowcą mercedesa z naczepą był 48 letni mieszkaniec Giżycka, który za popełnione wykroczenie został ukarany mandatem karnym. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał, ale przewożona soja w ilości 25 ton wysypała się z pojazdu do rowu.
W związku z wyciekiem płynów eksploatacyjnych z auta na miejscu działania prowadziła straż pożarna. Do godz. 13.00 na trasie tworzyły się korki. Wyciągnięcie pojazdu z rowu wymagało zamknięcia ruchu na DK-1 w kierunku Pszczyny, dlatego policjanci zdecydowali, że odbędzie się to w godzinach wieczornych.
Źródło: KPP Pszczyna