Dzisiaj (30 kwietnia) po tyskich ulicach jeździ billboardowa przyczepa przypominająca o kwocie 770 mld zł wynegocjowanej dla Polski w Unii Europejskiej. Pieniądze te zasilą Krajowy Plan Odbudowy zwany drugim planem Marshalla.
Pieniądze wynegocjowane przez premiera Mateusza Morawieckiego mają zasilić Krajowy Plan Odbudowy, czyli kompleksowy program reform i projektów strategicznych. Celem KPO jest wzmocnienie odporności gospodarczej i społecznej oraz budowa potencjału polskiej gospodarki. O znaczeniu KPO świadczy fakt porównywania go do Planu Marshalla – czyli planu USA który umożliwił odbudowę gospodarek krajów Europy po II wojnie światowej (Polska, zmuszona przez Stalina, zrezygnowała z tej pomocy).
KPO zostanie w najbliższym czasie zaakceptowany przez parlament dzięki porozumieniu dwóch ugrupowań znajdujących się po przeciwnych stronach sceny politycznej: Lewicy i Zjednoczonej Prawicy (z dominująca partią Prawo i Sprawiedliwość).
W grudniu ubiegłego roku, gdy trwały negocjacje w Brukseli i istniała groźba polskiego „weta” ze względu na pozatraktatowe uzurpowanie sobie przez Komisję Europejską prawa do uzależnienia wypłat z budżetu od swobodnie interpretowanej oceny praworządności – formą nacisku samorządowców (sprzyjających Platformie Obywatelskiej) na rząd (by nie stawiał weta) było podświetlanie urzędów miast i gmin – flagą UE. Teraz, gdy jeden z liderów PO porozumienie Lewicy z PiS, w sprawie KPO, przyrównuje do paktu Ribbentrop – Mołotow (zwanego również paktem Hitler-Stalin, który przyniósł IV rozbiór Polski) tym razem inicjatorzy prorządowi zorganizowali akcję billboardową w sprawie owych 770 mld zł dla Polski. W województwie śląskim akcja z użyciem mobilnych billboardów rozpoczęła się w Tychach.
– Trudne chwile, których doświadczyliśmy, zdają się zostawać z tyłu – mówi Anita Skapczyk, przewodnicząca Klubu Radnych Prawa i Sprawiedliwość w Radzie Miasta Tychy. – Pandemia zostawiła wiele zniszczeń zdrowotnych, finansowych, ale w końcu są pozytywy. Przyjęcie Krajowego Planu Odbudowy daje szansę na znaczne środki, które w moim przekonaniu zostaną ulokowana między innymi w naszym mieście, aby nam wszystkim żyło się lepiej.
(pp)