Akt oskarżenia w sprawie wypadku Bernarda B. wraca do sądu. Dzisiaj (15.02) Prokuratura Rejonowa w Tychach, po uzupełnieniu braków formalnych, ma ponownie wysłać do sądu akt oskarżenia w sprawie Bernarda B. (starosty bieruńsko-lędzińskiego). Prokurator zarzuca oskarżonemu nieumyślne spowodowanie cztery miesiące temu wypadku w Bojszowach.
Akt oskarżenia sporządzony został w związku z wypadkiem drogowym, do którego doszło 21 października 2017 r. w Bojszowach. 31 stycznia 2018 r. dokument ten trafił do Sądu Rejonowego w Tychach (więcej tutaj).
Jak poinformowała nas wczoraj (14.02) sędzia Magdalena Piwowarska, prezes Sądu Rejonowego w Tychach, sprawa została zarejestrowana w tutejszym sądzie 2 lutego br., ale akt oskarżenia 5 lutego został zwrócony Prokuraturze Rejonowej w Tychach i jeszcze do sądu powtórnie nie wpłynął.
Od prokurator Moniki Stalmach-Ćwikowskiej, szefowej Prokuratury Rejonowej w Tychach, dowiedzieliśmy się dzisiaj (15.02), że powodem zwrotu była drobna kwestia formalna związana z załącznikiem z adresami świadków.
– Po tym formalnym uzupełnieniu akt oskarżenia zostanie jeszcze dzisiaj (15.02) przesłany do Sądu Rejonowego w Tychach – zapewnia prokurator Stalmach-Ćwikowska.
Bernard B. jest starostą bieruńsko-lędzińskim. Prokuratura oskarża go o to, że jadąc skodą superb nieumyślnie spowodował wypadek, w wyniku którego ranny został kierowca volkswagena (art. 177 par. 1 Kodeksu karnego). Grozi za to wyrok do 3 lat więzienia. Bernard B., jak usłyszeliśmy, przyznał się do tej winy.
W innej sprawie (tzw. ustawiania przetargów na remonty dróg) sporządzony został m.in. przeciw staroście Bernardowi B. jeszcze jeden akt oskarżenia, tym razem przez Prokuraturę Okręgową w Katowicach (szczegóły tutaj).
(icz)
