Komenda Powiatowa Policji w Mikołowie poinformowała dzisiaj (30 lipca), że 29 lipca w centrum Mikołowa koparka odkopała prawie stukilogramową bombę lotniczą z okresu II wojny światowej. Ewakuowano ponad 200 osób.
Przy ul. Reymonta prowadzone są prace ziemne. W środę 29 lipca ok. godz. 12.40 policja zawiadomiona została o niewybuchu znalezionym w trym rejonie.
– Na miejsce natychmiast skierowano policjantów prewencji, którzy zabezpieczyli teren, wygradzając strefę bezpieczną – informuje KPP w Mikołowie. – Ustalono wówczas, iż w trakcie prac ziemnych operator koparki trafił na sporych rozmiarów skorodowany przedmiot. Policjant z miejscowej grupy pirotechniczno-minerskiej dokonał wstępnej identyfikacji znaleziska. Okazało się, że to bomba lotnicza typu B z czasów II wojny światowej o długości około 80 cm i wadze 80 kg. Znalezisko zostało przekazane dowódcy patrolu saperskiego z Gliwic.
Z uwagi, jak słyszymy, na realne zagrożenie dla życia i zdrowia wielu osób zaszła konieczność ewakuacji 237 pracowników firm znajdujących się w pobliżu znaleziska.
Policja przypomina i ostrzega, że liczące kilkadziesiąt lat, skorodowane niewybuchy mogą być bardzo niebezpieczne. Każde dotknięcie lub próba przemieszczenia takiego pocisku może zakończyć się tragedią. W przypadku znalezienia niewybuchu lub niewypału należy natychmiast powiadomić policjantów, którzy zabezpieczą miejsce zdarzenia. Nie wolno dotykać, podnosić czy przenosić znaleziska. Niezachowanie należytych środków bezpieczeństwa, a także niewłaściwe postępowanie może doprowadzić nawet do śmierci.
(vis)
