Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy wszczęli awanturę w domu swojej matki. Chcąc wejść do mieszkania, zniszczyli jej drzwi. Przy okazji znieważyli też interweniujących funkcjonariuszy, a jeden z nich posiadał przy sobie marihuanę.
W nocy z 30 na 31 sierpnia patrol policji został skierowani do Gostyni, gdzie dwaj bracia mieli się awanturować i usiłowali wtargnąć do domu swojej matki. Kiedy mundurowi przybyli na miejsce mężczyzn już nie było. Jednak drzwi wejściowe domu były mocno zniszczone, a kobieta obawiała się powrotu agresywnych synów. Dlatego mundurowi rozpoczęli ich poszukiwania.
Już po kilkunastu minutach agresorzy trafili w ręce stróżów prawa. W trakcie legitymowania mężczyźni byli pobudzeni. Obrzucali funkcjonariuszy wulgaryzmami, stawiali ciągły opór. Na miejsce przybyli mundurowi z Komisariatu Policji w Łaziskach Górnych, udzielając kolegom wsparcia. Starszy z braci nadal był agresywny, krzyczał i groził policjantom.
Obaj mieszkańcy Gostyni w wieku 33 i 37 lat trafili do izby zatrzymań i usłyszeli zarzuty: starszy – zniszczenia mienia, znieważenia funkcjonariuszy oraz kierowania wobec nich gróźb karalnych. Młodszy będzie odpowiadał za zniszczenie mienia oraz posiadanie marihuany. Obojgu grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
(J), źródło: KPP Mikołów