Brakuje maseczek ochronnych w aptekach

0
fot.ilustracyjne: Karina Mirzoyeva z Pixabay
Reklama

Obdzwoniliśmy tyskie apteki, pytając o maseczki ochronne, które mają chronić przed zarażeniem się chińskim koronawirusem. Maseczki zostały wykupione, nowej dostawy nie ma i nie wiadomo kiedy będzie, bo towaru tego brakuje w hurtowniach. Czy jednak maseczka zapewnia bezpieczeństwo jej użytkownikowi i w ogóle kto powinien ją nosić?

Obdzwoniliśmy dzisiaj tyskie apteki, pytając o maseczki ochronne. Za każdym razem słyszeliśmy tę sama odpowiedź: „Nie ma”. Podobnie jest w innych miastach. Apteki oferowały wcześniej maseczki z filtrem oraz tzw. płócienne maseczki chirurgiczne zwane też dentystycznymi. Tylko w jednej aptece, do której się dodzwoniliśmy, było jeszcze kilka maseczek chirurgicznych (nie podajemy adresu, bo pewnie towar ten został już wykupiony).

Z rozmów z farmaceutami wynika, że ogromny popyt na maseczki rozpoczął się w chwili pojawienia się informacji, że koronawirus z Wuhan rozprzestrzenia się po świecie. Tempo wykupywania było tak duże, że zabrakło towaru w hurtowniach. Kiedy będzie nowa dostawa? Nikt nie ma pewnych informacji. W jednej z aptek poradzono nam, abyśmy spróbowali zapytać w połowie marca.

Czy jednak maseczki ochronne chronią w jakikolwiek sposób przez wirusem?

PAP cytuje w tym względzie ekspertów Europejskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (European Centre for Disease Prevention and Control – ECDC): „Jeśli maseczki ochronne na twarz są stosowane przez zakażonych, to pomagają zapobiegać przenoszeniu się koronawirusa na zdrowe osoby z najbliższego otoczenia. Jednak noszenie maseczek przez osoby zdrowe, w celu zapobiegania infekcji, nie jest już tak efektywne”.

Reklama

Zbieżne z tą opinią są zalecenia Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) wydane w związku z zagrożeniem zakażenia wirusem z Wuhan. WHO zaleca noszenie maseczki ochronnej tylko w dwóch przypadkach. Przede wszystkim powinna ją założyć osoba, która ma objawy infekcji dróg oddechowych (kicha i kaszle). Natomiast człowiek zdrowy powinien nosić maseczkę tylko wtedy, gdy opiekuje się osobą zainfekowaną nowym koronawirusem (lub osobą, u której podejrzewa się takie zakażenie).

Eksperci Światowej Organizacji Zdrowia ostrzegają jednocześnie, że nieumiejętne noszenie maseczki ochronnej może przynieść więcej szkody niż pożytku. Dlatego ktoś kto nosi maseczkę musi często i dokładnie myć ręce z użyciem mydła lub środków dezynfekujących na bazie alkoholu (ręce należy umyć przed założeniem maseczki). Maseczka powinna dokładnie zakrywać usta i nos oraz nie odstawać od twarzy. Nie wolno dotykać maseczki noszonej na twarzy, a jeśli coś takiego się zdarzy należy natychmiast umyć ręce. Maseczki jednorazowego użytku trzeba zmieniać. Jak często? Gdy tylko poczujemy, że jest wilgotna. Taka maseczka nadaje się już tylko do wyrzucenia i to do zamkniętego pojemnika na śmieci! Absolutnie niedopuszczalne jest jej powtórne użycie po wysuszeniu! Przy zdejmowaniu maseczki nie wolno dotykać jej zewnętrznej części.

Bardzo skuteczne w walce z rozprzestrzenianiem się wirusa jest przestrzeganie elementarnej higieny: trzeba jak najczęściej myć ręce, a czynności tej (która powinna trwać nie mniej niż 20 sekund) obowiązkowo trzeba dokonać przed jedzeniem, po skorzystaniu z toalety, po przyjściu do domu czy pracy, a także po kontakcie ze zwierzętami. Jeśli mydło i woda nie są dostępne, należy dezynfekować ręce korzystając z preparatów odkażających, które zawierają co najmniej 60 proc. alkoholu. Jaką drogą wirusy najczęściej przedostają się do ludzkiego organizmu? Przez oczy, nos i usta. Dlatego nie należy dotykać ich niemytymi rękami. A poza tym należy unikać zatłoczonych miejsc i kaszlących ludzi.

(pp)

 

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj