Całą gamę niespodzianek przygotowano podczas XII Integracyjnego Biwaku Żeglarskiego, który zorganizowano z myślą o niepełnosprawnych w dniach 20-22 czerwca na terenie Yacht Clubu „Opty” nad zalewem w Chełmie Śląskim. Tym razem tematem wiodącym biwaku były… Hawaje. Nie zabrakło też morskiego chrztu z udziałem Neptuna. W imprezie wzięło udział ok. 350 osób.
Pierwszego dnia uczestnicy biwaku tańczyli, jeździli bryczką, uczyli się szant, brali udział w zajęciach żeglarskich i konkursach. Można było podziwiać występ clowna, rywalizować w grze terenowej oraz wykonywać ozdoby na Bal Hawajski. Wieczorem odbyło się ognisko z pieczeniem kiełbasek.
21 czerwca m.in. atrakcją był m.in. pokaz motorów, relacja z podróży kajakiem do Paryża (przebyło ją małżeństwo Parisów z Mysłowic), taniec irlandzki w wykonaniu grupy Salake, przedstawienia teatralne i przede wszystkim pływanie żaglówkami.
Ostatniego dnia odbył się finał regat, podczas których niedoścignioną była załoga z Lędzin. Wielką frajdę mieli uczestnicy podczas Balu Hawajskiego. Pląsający w rytm zumby niepełnosprawni i wolontariusze, przystrojeni w kolorowe, kwiatowe girlandy, walczyli o tytuł królowej i króla balu. Zostali nimi: Patrycja Piwowarczyk i Tomasz Malwa.
Jednak wisienką na torcie każdego biwaku jest chrzest szczurów lądowych na członków braci żeglarskiej. Tu mistrzem ceremonii jest Neptun i jego małżonka Salacja. Podczas uroczystości nieszczęśnik zostaje zakuty w dyby, karmiony niesmacznym napojem, przechodzi próbę słuchu, jest smagany biczami przez diabły, a na koniec całuje Salację w kolano i otrzymuje certyfikat.
Wręczono też nagrody dla laureatów konkursu filmowego. Był to sprawdzian zespołowy. Pierwsze miejsce przypadło dla Środowiskowemu Domu Samopomocy Ośrodka Błogosławiona Karolina w Lędzinach. Nagrody wręczali samorządowcy z Imielina i Chełma Śląskiego. Ostatniego dnia w części artystycznej wystąpił zespół wokalno-instrumentalny Faradajs. Honorowym patronatem imprezę objął wójt Chełma Śląskiego Stanisław Jagoda.
Lech Gawin