Dlaczego w czasie epidemii helikopter wojskowy krążył nad Tychami?

0
Helikopter wojskowy nad Tychami 8.04.2020 r.; zdjęcie naszego czytelnika
Reklama

Wczoraj (8 kwietnia) po południu nad Tychami przez dłuższy czas krążył wojskowy helikopter. A że mamy czas epidemii i związanych z tym obostrzeń, lot wojskowego śmigłowca wzbudził obawy wielu tyszan.

Tyscy strażacy zabezpieczali lądowisko dla helikoptera wojskowego na placu przy ul. Edukacji, przed pomnikiem Walki i Pracy zwanym Żyrafą. O wyjaśnienia zwróciliśmy się do Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Tychach.

Brygadier Szczepan Komorowski, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Tychach, poinformował nas, że wojskowy helikopter latał nad Tychami w ramach ćwiczeń. Testował, jak usłyszeliśmy, różne warianty lotu nad miastem i wynikające z tego ścieżki podejścia do lądowania. Ćwiczenie zorganizowane zostało, jak słyszymy, przez Sekcję Koordynacji Ratownictwa działająca przy Komendzie Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Katowicach i miało na celu zbadanie możliwości transportowania pacjentów do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego Megrez (zamienionego obecnie na szpital zakaźny). Chodziło również o zbadanie możliwości odbierania pacjentów z tego szpitala.

Brygadier Komorowski dodał, że 8 kwietnia o godz. 16.03 tyska komenda straży pożarnej otrzymała od oficera dyżurnego Stanowiska Kierowania KW PSP polecenie zabezpieczenia lądowania wojskowego helikoptera na placu w Parku Miejskim Solidarności przy ul. Edukacji. Lądowisko odpowiednio zabezpieczono. Wstrzymano ruch na ul. Edukacji. Strażacy, jak informuje nas brygadier Komorowski, utrzymywali stałą łączność radiową z pilotem śmigłowca; helikopter wykonał kilka kręgów nad Tychami, ale nie lądował.

(vis)

Reklama
Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj