Reklama
Dzięki publikacji w portalach internetowych oraz na stronie Komendy Powiatowej Policji w Mikołowie wizerunku rowerzysty, który potrącił w tym mieście staruszka i nie udzielił mu pomocy, ustalono tożsamość sprawcy.
Przypominamy, że do wypadku doszło 29 lipca br. ok. godz. 12.00 na mikołowskim rynku.
Kierujący rowerem młody człowiek potrącił 86-letniego mężczyznę, na skutek czego staruszek ze złamanym nadgarstkiem trafił do szpitala.
Sprawca oddalił się z miejsca zdarzenia, nie udzielając pomocy poszkodowanemu.
Odzew internautów na policyjny apel do świadków był natychmiastowy i skuteczny. – Na szczęście tożsamość sprawcy została ustalona. Mężczyzna trafił już w nasze ręce. Serdecznie dziękujemy mieszkańcom i dziennikarzom za pomoc w tej sprawie – mówi sierż. sztab. Ewa Sikora, rzecznik prasowy KPP Mikołów.
Reklama
(J)
Reklama
..po co są te „kamery”, jeżeli policja nie potrafi ustalić tożsamości jakiegoś sprawcy, niekoniecznie potrącenia starszej osoby, o której jest w artykule..? A poza tym, gdyby były patrole, mam na myśli patrole, a nie „Hele miejskie”, łażące i nic nie widzące, zaś na złe parkowanie, wyłącznie reagujące, to by takiego zdarzenia mogło nie być. Kolejna kwestia, to, na ul. Jana Pawła II, z racji ruchu pieszych, rowerzysta powinien zejść z roweru i go prowadzić, podobnie na pasach, z wyjątkiem przejazdów dla rowerów wzdłuż pasów, ale takich przejść w Mikołowie, nie ma. Zatem gdyby…, to by rosły grzyby……, dlatego są „efekty solidarnie, policji i „straży miejskiej”, jakie są. A te przechwałki na jakichś tam stronach „straży miejskiej” nie tylko z Mikołowa, to potwierdza „impotencję zawodową”, na którą chyba większość „strażników miejskich”, cierpi…….