Elektroniczne nianie pomogą w walce z koronawirusem

Sprzęt, który na co dzień przydatny jest w domowym monitorowaniu noworodków i niemowląt przyda się w opiece na pacjentami hospitalizowanymi w związku z epidemią koronawirusa. Na pomysł wykorzystania elektronicznych nań wpadł personel szpitala zakaźnego w Tychach.

6 kwietnia na profilu facebookowym tyskiego szpitala Megrez pojawiła się prośba się poniższa prośba:

„Moi drodzy! Czy możecie nam pomóc? Codziennie zastanawiamy się, jak jeszcze lepiej opiekować się naszymi pacjentami. Bardzo dobrym wsparciem naszych działań są elektroniczne nianie z kamerą i mikrofonem.

Dzięki Annie Korzuszek-Nowak możemy już jedną testować, sprawdza się wybornie. Kurierem był niezawodny Sebastian Nowak. Czy zdecydowalibyście się oddać nam takie urządzenia pod opiekę? Na koniec tej sytuacji zdezynfekujemy i oddamy. Potrzebujemy około 10 sztuk.

Jak to zrobić?
Opisz pudełko swojej niani imieniem, nazwiskiem i sposobem kontaktu.
Podejdź do głównej portierni Megrez Tychy.
Przekaż portierowi z prośbą, żeby przesyłka trafiła do Pawła Dobrakowskiego, na dawny oddział laryngologii.
Miej udział we wspólnej walce z koronawirusem.”

Jak wyjaśnia Małgorzata Jędrzejczyk, rzecznik prasowa szpitala Megrez w Tychach, za każdym razem, kiedy personel medyczny wchodzi do pacjenta, musi ubrać specjalistyczny kombinezon i pozostałe środki ochronny osobistej. Po wizycie trzeba to wszystko zdjąć i wyrzucić. – Dzięki elektronicznej niani w niektórych przypadkach pacjenci, którzy dobrze się czują, mogliby komunikować się z medykami poprzez elektroniczną nianię, wyposażoną nie tylko w krótkofalówkę, ale również kamerę – mówi M. Jędrzejczyk.

Na apel medyków nie trzeba było długo czekać. Już dziś jedna z firm zapewniła, że dostarczy do tyskiego szpitala 10 takich urządzeń,

(JJ)