W sierpniu GKS Tychy potrafił pokonać i Wigry Suwałki, i Stal Mielec. W listopadzie z obiema drużynami przegrał po 0:3…
Po porażce na własnym stadionie tyszanie pojechali do Mielca. W meczu ze Stalą niewiele mieli do powiedzenia. Gospodarze wyszli na prowadzenie w 12. minucie, a kolejnymi golami pieczętowali swoją przewagę na boisku.
GKS przegrał 0:3 i zimę spędzi albo tuż nad, albo w strefie spadkowej (zaległe mecze mają jeszcze Stomil Olsztyn i Olimpia Grudziądz).
Stal Mielec – GKS Tychy 3:0 (1:0)
1:0 – Cholewiak, 12 min
2:0 – Dermanović, 49 min
3:0 – Banaszewski, 78 min
Sędziował: Jacek Małyszek (Lublin). Widzów 3 397.
Stal: Majecki – M.Gancarczyk, Grodzicki, Kiercz, Leandro, Banaszewski, Górka, Getinger (84. Marciniec), Janota, Cholewiak (90. Swędrowski), Dermanović (67. Sadzawicki).
GKS: Igaz – Mańka, Biernat, Tanżyna, Grzybek, Błanik, Łuszkiewicz (74. Kaczmarczyk), S.Gancarczyk (60. Bogusławski), Ćwielong, Zapolnik, Fidziukiewicz.