Piłkarze Ryszarda Tarasiewicza nie wygrali kolejnego spotkania. Tym razem na własnym stadionie ulegli 0:3 Wigrom Suwałki.
Tyszanie już do przerwy przegrywali 0:2. Słabo zagrała defensywa, która przy każdej z bramek mogła zachować się lepiej. W drugiej połowie wynik meczu pięknym strzałem ustalił Sergiej Pyłypczuk.
Po trzecim straconym golu tyszanie dwukrotnie próbowali zaskoczyć bramkarza z Suwałk, ale ani Daniel Tanżyna, ani Michał Fidziukiewicz nie potrafili zdobyć bramki.
Tyszanie przegrali ośmy mecz w tym sezonie I ligi. Do rozegrania mają jeszcze jedno spotkanie – 25 listopada o 17.45 zagrają w Mielcu ze Stalą.
GKS Tychy – Wigry Suwałki 0:3
0:1 – Patryk Klimala, 24 min
0:2 – Klimala, 32 min
0:3 – Sergiej Pyłypczuk, 61 min
Sędziował: Zbigniew Dobrynin (Łódź). Widzów 2 285.
GKS Tychy: Dobroliński – Mańka, Biernat, Tanżyna, Abramowicz, Błanik, Matusiak (46. Bogusławski), Łuszkiewicz (90. Kaczmarczyk), Ćwielong (80. K.Piątek), Zapolnik, Fidziukiewicz. Trener Ryszard Tarasiewicz.
Wigry Suwałki: Budziłek – Spychała, Jurkowski, Kościelny, Remisz, Rybicki, Sokołowski (64. Obst), Radecki (71. Dadok), Gąska, Pyłypczuk, Klimala (78. Wołkowicz). Trener Artur Skowronek.
Żółte kartki: Tanżyna, Fidziukiewicz – Jurkowski, Rybicki.
