Grzechy przeciwko ósmemu przykazaniu

0
Co to jest prawda? Pytał się o nią Jezusa Poncjusz Piłat
Reklama

Rozpiętość zagadnień Dekalogu jest bardzo szeroka. Obejmuje istotne elementy naszego życia duchowego i moralnego. Nakazują one szanować Boga i ludzi oraz ich dobra. Nakazy i zakazy Dekalogu Pan Jezus streścił w dwóch przykazaniach miłości – Boga i bliźniego: (1) „będziesz miłował Pana Boga twego z całego serca swego, z całej duszy swojej i ze wszystkich sił swoich, (2) a bliźniego swego, jak siebie samego”. Ósme przykazanie broni ważnych duchowych wartości, mianowicie dobrej sławy i prawdy. Wiemy z doświadczeń historycznych i własnych obserwacji, że

brak prawdy i dobrej opinii w życiu społecznym są źródłem anarchii. Społeczeństwa karmione fałszem totalnie chorują na brak ludzkiego zaufania. Zaś fundamentem zaufania jest przyjmowanie głoszonej prawdy.

Co to jest prawda? Pytał się o nią Jezusa Poncjusz Piłat. Pojęcie prawdy tłumaczymy w wielu kategoriach, przede wszystkim w filozoficznych i religijnych. Jednak każdego z nas w życiu codziennym interesuje prawda rzeczowa i moralna. Ta pierwsza to po prostu zgodność rozumu z rzeczywistością. Najczęściej jednak obchodzi nas prawda moralna, czyli prawdomówność, to znaczy zgodność wypowiadanych przez nas słów z naszymi myślami. Pan Jezus o tej prawdzie mówi do nas w ten sposób: „niech mowa wasza będzie: tak – tak lub nie – nie. A co nadto więcej jest, pochodzi od złego”(Mt 5,37).
Grzechów przeciwnych prawdzie jest bardzo wiele. Mają one jednak wspólny mianownik, którym jest ludzkie zakłamanie. Niemniej wyliczę tylko te, które „karmią” naszą codzienność. Oto one: (1) fałsz, czyli mówienie co innego niż jest w rzeczywistości. Przez „mówienie” należy rozumieć i nasze słowa kierowane do bliźnich, jak i wypowiedzi w różnych mediach pisanych i mówionych (radio, telewizja, filmy itp.). Najczęściej rzeczywistość fałszują politycy, dziennikarze i różni ideolodzy. Grzechem jest każda manipulacja umysłami oraz głoszenie półprawd i jawne fałszowanie wydarzeń. Każda informacja powinna być rzetelnie sprawdzona. Nie wolno nie sprawdzonych wydarzeń czy czyichś słów tłumaczyć niewiedzą. Niewiedza taka jest także grzechem. (2) Innymi grzechami są kłamstwa zwyczajne i kwalifikowane. Do tych zwyczajnych m.in. należy wprowadzanie kogoś w błąd dla uniknięcia większej szkody albo nieszczere prawienie komuś komplementów oraz przechwałki i pochlebstwo. (3) Do kłamstw kwalifikowanych zaliczamy te wszystkie, których celem jest szkodzenie bliźniemu lub konkretnej grupie społecznej. Są to: udawanie przyjaźni z ukrytą intencją szkodzenia (obłuda), krzywoprzysięstwo, oszczerstwo, fałszywe świadectwo, szyderstwo, przezwiska, krytykanctwo, żarty raniące godność ludzką i zdrada tajemnicy (sekretu). Z tymi grzechami spotykamy się na co dzień.
Oszczerstwo to przypisywanie komuś zła, którego nie popełnił albo też w sądzie pod przysięgą fałszywe świadczenie na niekorzyść bliźniego. Każde kłamstwo jest obrzydliwe, bo niszczy prawdę. Ale, każdy przyzna, że najbardziej podłym jest oszczerstwo. W średniowiecznej Polsce za takie przewinienia karano bardzo surowo – albo więzieniem, wysoką grzywną, czy nawet banicją. Dodatkową karą był rytuał zwany odszczekaniem pod ławą. Oszczerca w publicznym miejscu wchodził pod stół, odwołując rzuconą obelgę i dodatkowo, minimum trzykrotnie, musiał odszczekać swój grzech, naśladując psa. Stąd wzięło się powiedzenie „łże, jak pies”. Ale czy słusznie? Nie obrażajmy tych najwierniejszych stworzeń

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj