Holenderskie agencje pracy – praca, transport, zakwaterowanie

0
fot. materiały zewnętrzne
Reklama

Wielu szukających pracy w Holandii trafia na ogłoszenia agencji pracy, które oferują pracownikowi dosłownie wszystko. Wybierając ich ofertę, migrant zarobkowy nie musi przejmować się niczym. Dojazd i powrót z Holandii, jak i zakwaterowanie są w pakiecie do umowy o pracę. Czy jest to jednak dobre rozwiązanie? Sprawdzamy za i przeciw takiego pakietu all-in.

Holenderskie agencje pracy od wielu lat kuszą polskich pracowników. Już dawno elementem wyróżniających poszczególne oferty przestało być wynagrodzenie. Firmy konkurują o pracownika na wszelkie możliwe sposoby. Jednym z nich jest pakiet usług dodatkowych. W tym tych dotyczących transportu i zakwaterowania. Wszystko po to, by pracownik wybrał właśnie ich ofertę. Czy jednak osoba szukająca pracy w Holandii powinna złapać się na taki haczyk?

Praca w Holandii z zakwaterowaniem

Pierwszą kwestią jest wygoda. Jeśli chcemy pracować w Niderlandach, nie przejmując się niczym, to taka oferta pakietowa jest dla nas idealna. Nie musimy martwić się o znalezienie transportu czy noclegu. Wszystko mamy podane dosłownie na tacy. Podpisując umowę z agencją mamy więc zagwarantowany dach nad głową i przewóz w obie strony. Często do pakietu tego typu dochodzą jeszcze usługi dodatkowe, w tym, np. wypełnienie dokumentów związanych z ubezpieczeniem czy zarejestrowanie pracownika w urzędzie miasta. Jedyne więc co pracownik musi zrobić to spakować się i czekać na busa, który podjedzie po niego pod drzwi domu. W efekcie rozwiązanie to jest wskazane dla ludzi, którzy jadą po raz pierwszy do krainy tulipanów. Dzięki bowiem holistycznej opiece agencji wchodzą oni w ten nowy, nieznany dla nich świat bez większych problemów.

Mieszkanie „na domkach”

Mówi się, iż nie ma róży bez kolców. Tak też jest i w tym przypadku. Wybierając pakiet z transportem i zakwaterowaniem, należy dokładnie sprawdzić umowę i warunki bytowe, jakie oferuje agencja. „Na domkach” agencyjnych trudno bowiem doszukiwać się luksusów. Są to tak właściwie sypialnie, w których pracownik ma tylko tyle miejsca i prywatności, by iść spać czy przyrządzić sobie śniadanie i kolację. Często jest tłoczno, czasem to, co widać na zdjęciach nie odpowiada temu co spotyka się na miejscu. Nie należy tego traktować jako wadę, czy coś, co skreślałoby tę formę umowy. Trzeba brać jednak pod uwagę to, iż nie dostaniemy apartamentu w pięciogwiazdkowym hotelu.

Umowa

Dużo większym problemem jest kwestia umowy. O tym, iż tę trzeba dokładnie przeczytać przed podpisaniem, chyba nikogo nie musimy pouczać. Przeglądając jej zapisy należy sprawdzić, czy nie ma tam powiązania zakwaterowania z pracą. Jest to sytuacja patologiczna, z którą od pewnego czasu starają się walczyć holenderskie władze. Chodzi nie o to, iż osoba zwolniona z pracy automatycznie musi wyprowadzić się z domku/pokoju, w którym mieszka. W skrajnych sytuacjach na taką wyprowadzkę ma zaledwie tylko kilkanaście minut. To zaś może spowodować, iż człowiek, który straci pracę, automatycznie staje się bezdomnym. Jeśli nie ma pieniędzy na opłacenie hostelu lub nie znajdzie jeszcze tego samego dnia pracy w innej agenci z zakwaterowaniem, może go czekać noc w parku na ławce.

Reklama

Pan i władca

Wszystko to prowadzi do sytuacji, w której agencja staje się niejako panem i władcą pracownika. Argument bezdomności często jest wykorzystywany przez nieuczciwe firmy do „temperowania” co bardziej roszczeniowych pracowników. Jak już wspomnieliśmy powyżej, Holendrzy walczą z tym procederem. Na przełomie roku pojawił się między innymi projekt ustawy mający rozdzielić zatrudnienie od zakwaterowania. Portale polonijne takie jak GłosPolski.nl, informują, że rząd zamierza wprowadzić także minimalny okres wypowiedzenia najmu Jednak do wprowadzenia tego typu zapisów jeszcze długa droga.

Czytać i słuchać

Jak więc ustrzec się przed taką sytuacją? Nie wybierać ofert połączonych? Na pewno nie. Praca wraz z zakwaterowaniem to bowiem ogromna wygoda. Nie należy jednak wybierać ofert w ciemno. Zanim wybierzemy propozycję jakiejś agencji, sprawdźmy informacje w sieci na jej temat. Na wielu forach internauci prezentują zdjęcia mieszkań, opisują poziom życia i komfortu w bungalowach czy hotelach robotniczych. Dopiero „uzbrojeni” w taką wiedzę powinniśmy decydować o naszej przyszłości w Holandii, podpisując umowę z biurem X czy Y.

pomoże znaleźć wymarzoną ofertę pracy w Holandii

Gdzie znaleźć odpowiednią ofertę pracy? Najprostsza odpowiedź – w internecie, gdzie jest w zasadzie wszystko. Nie brakuje portali z ofertami pracy w Holandii, jednak który portal wybrać? Najlepiej taki, który jest chętnie wybierany przez pracodawców, dzięki temu w jednym miejscu znajdziemy setki ofert prac co pozwala na łatwe ich porównanie.

(Materiał Partnera)

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj