Bieruńscy policjanci zatrzymali 29-letniego mieszkańca Babic (gmina Oświęcim), który kierował samochodem po użyciu marihuany. W pojeździe mundurowi znaleźli należące do mężczyzny dwa woreczki z narkotykiem. Okazało się też, że za kierownicę audi wsiadł pomimo tego, że nie posiada uprawnień do kierowania.
Jak informuje Katarzyna Skrzypczyk z Komendy Powiatowej Policji, 14 marca, tuż po północy, na ul. Bojszowskiej w Bieruniu patrol ruchu drogowego zatrzymał do kontroli audi. Nerwowe zachowanie kierowcy i jego pobudzenie wzbudziły podejrzenia mundurowych, że może znajdować się pod wpływem środków odurzających. Badanie na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu wykazało bowiem, że mężczyzna jest trzeźwy.
Po badaniu śliny 29-latka narkotesterem okazało się, że samochodem kierował po narkotykach. Policjanci przeszukali samochód, w którym ujawnili dwa woreczki strunowe z marihuaną i amfetaminą. 29-latkowi pobrano krew do badań, a następnie trafił on do aresztu. Usłyszał zarzut posiadania narkotyków, do którego się przyznał i poddał dobrowolnej karze. Po uzyskaniu wyników laboratoryjnych mężczyzna będzie odpowiadał jeszcze za jazdę pod wpływem środków odurzających. O jego losie zadecyduje sąd.
(JJ)
