Dziękuję za wasze otwarte serca – mówiła wczoraj (7.09) w czasie koncertu na ul. Bankowej w Pszczynie bardzo wzruszona Joanna Hańderek, mama dwójki małych dzieci, dla której w błyskawicznym tempie udało się zebrać pieniądze na leczenie w Meksyku.
– Dziękuję bardzo za wasze otwarte serca, za pieniądze zebrane w tak krótkim czasie. To jest cud – mówiła Joanna. – Przyjadę zdrowa – obiecała.
Wczorajszy koncert Bankowa Street Live był inny niż dotychczasowe. Zagrały aż cztery zespoły: Now, sPolish Radio, tyska grupa Paganda, Meadow Flow. Koncert prowadził Jacek Kobyliński. To muzyczne wydarzenie było podziękowaniem za zebrane pieniądze na leczenie Joanny (o chorobie Joanny, zbiórce pieniędzy, planowanym leczeniu pisaliśmy tutaj).
W ciągu tygodnia udało się zebrać ok. 400 tys. zł. Zbiórki były prowadzone przez pszczyńskie stowarzyszenie Omnibus (zebrało prawie 300 tys. zł) i fundację Siepomaga. Zorganizowano najróżniejsze aukcje. Jak nam powiedziała prezes Omnibusa Grażyna Łebecka, większość wpłat na konto Omnibusa pochodziło od mieszkańców powiatu pszczyńskiego. Były to kwoty od niecałej złotówki po nawet 30 tys. zł.
Jak się dowiedzieliśmy, po leczeniu Joanny zapadną decyzje, jak zagospodarować nadwyżkę zebranych pieniędzy. Potrzeb jest mnóstwo. Jest wiele chorych dzieci, które są podopiecznymi Omnibusa. Dlatego też w czasie koncertu była nadal prowadzona zbiórka do puszek.
Wiele planów ma także Joanna Hańderek. Powiedziała nam, że ma wielki dług do spłacenia i zamierza go spłacić. Dlatego po pokonaniu choroby chciałaby bardzo mocno zaangażować się w działalność stowarzyszenia Omnibus, w pomoc innym, w pomoc chorym dzieciom. Joanna jest przekonana, że uda się zbudować ośrodek Omnibusa. Dla chorych, potrzebujących dzieci.
Na koncercie Joanna była z mężem i dwójką dzieci. Przyszło wielu znajomych.
Dziś rano dostaliśmy zdjęcie z lotniska. Joanna wraz z mężem poleciała do Meksyku.
Więcej w najbliższym papierowym wydaniu tygodnika „Nowe Info” (12.09.2017).
Zdjęcia i filmy: Renata Botor-Pławecka
