Komunista Franciszek Zubrzycki nie jest już patronem szkoły w Tychach

1
fot. ZB
Reklama

Komunista Franciszek Zubrzycki nie jest już patronem szkoły w Tychach. Dzisiaj (22.11) Rada Miasta Tychy uchyliła nadanie imienia Franciszka Zubrzyckiego Szkole Podstawowej nr 5 z Oddziałami Integracyjnymi, bo patron ten nie spełnia warunków ustawy dekomunizacyjnej, symbolizując represyjny system władzy w PRL i propagując przez to komunizm.

Szkoła Podstawowa nr 5 przy ul. Czarnieckiego 22 w ubiegłym roku świętowała jubileusz 60-lecia swojego istnienia. Patrona Franciszka Zubrzyckiego nadały jej komunistyczne władze ówczesnej Polski Rzeczpospolitej Ludowej (PRL). Obecnie rada pedagogiczna, rada rodziców i samorząd uczniowski wystąpiły z wnioskiem o uchylenie imienia tego patrona, bo nie jest on dla młodzieży autorytetem moralnym, a tym samym wzorem do naśladowania.

W opinii Instytutu Pamięci Narodowej – który opierał się na obowiązującej ustawie z 1 kwietnia 2016 r. o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy jednostek organizacyjnych, jednostek pomocniczych gminy, budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej – Franciszek Zubrzycki nie może być patronem szkoły, bo jego imię propaguje komunizm.

Projekt uchwały o uchyleniu obecnego imienia szkoły wniósł pod obrady Rady Miasta prezydent Tychów Andrzej Dziuba. Uchwała podjęta została jednogłośnie i weszła w życie z dniem podjęcia (czyli 22.11.2018 r.).

Reklama

Na stronie internetowej Instytutu Pamięci Narodowej można przeczytać:

„Franciszek Zubrzycki (1915–1942) ps. „Mały Franek” – działacz konspiracji stalinowskiej w II RP, w czasie wojny członek komunistycznej Polskiej Partii Robotniczej i Gwardii Ludowej, dowódca grupy zbrojnej GL, wykreowany przez propagandę PRL na pierwszego dowódcę „oddziału partyzanckiego”.

Urodził się w 1915 r. w Radomiu. Przed wojną, w czasie studiów na Politechnice Warszawskiej wstąpił do Organizacji Młodzieży Socjalistycznej „Życie”, która pozostawała pod wpływami Komunistycznej Partii Polski, będącej narzędziem polityki J. Stalina wobec Polski. Następnie został członkiem Komunistycznego Związku Młodzieży Polskiej – młodzieżowej organizacji KPP. Za działalność przeciw Rzeczypospolitej Polskiej był dwukrotnie osadzony w więzieniu.

Wydostał się na wolność w dniach najazdu niemieckiego na Polskę we wrześniu 1939 r. Po pobycie na robotach w Prusach Wschodnich znalazł się w niemieckim obozie koncentracyjnym w Działdowie.

Po udanej ucieczce z obozu przystąpił do stalinowskiej organizacji konspiracyjnej pod nazwą Związek Walki Wyzwoleńczej (ZWW), utworzonej po ataku Niemiec na ZSRS [Związek Socjalistycznych Republik Sowieckich]. Organizacja ta, gloryfikując Stalina i Armię Czerwoną (jako walczącą o wolność „wszystkich narodów podbitych przez Hitlera”) nawoływała – zgodnie z ówczesnymi hasłami sowieckimi – do natychmiastowej walki zbrojnej.

Podobnie jak inni członkowie ZWW, w styczniu 1942 roku Zubrzycki formalnie znalazł się w Polskiej Partii Robotniczej, tworzonej w myśl instrukcji Stalina przez przerzuconą na ziemie polskie drogą lotniczą z Moskwy specjalną grupę Marcelego Nowotki.

W maju 1942 r. został wyznaczony – pod pseudonimem „Mały Franek” – na dowódcę grupy młodych komunistów, którzy mieli wykonać „akcje bojowe”. W założeniu miały one przez komunistyczną propagandę zostać nagłośnione jako pierwsze akcje komunistycznej struktury zbrojnej stworzonej przy PPR – Gwardii Ludowej (GL). Mimo że grupa Zubrzyckiego w ciągu kilku dni przebywania w lasach piotrkowskich nie wykonała żadnych istotnych działań przeciw Niemcom i powróciła do Warszawy, nagłośniono to w komunistycznej prasie konspiracyjnej jako „wyjście w pole” pierwszego „oddziału partyzanckiego” GL. Dla wzmocnienia efektu propagandowego ogłoszono, że grupa Zubrzyckiego to oddział partyzancki „im. Stefana Czarnieckiego”.

W czerwcu 1942 r. akcję ponowiono – tym razem pod osobistym dowództwem wyznaczonego na dowódcę GL Bolesława Mołojca – byłego żołnierza Brygad Międzynarodowych w Hiszpanii.

9 czerwca 1942 r. w nadleśnictwie Meszcze (pow. Piotrków) oddział „Małego Franka” dokonał napadu na polską leśniczówkę i na leśniczego Jeremiego Kozłowskiego (żołnierza AK), któremu zabrano dubeltówkę i 5 tys. złotych. Niedługo potem, nad ranem, w lasach pod wsią Polichno, 6 km od Meszcz, grupa Zubrzyckiego uległa rozproszeniu w wyniku strzelaniny po napotkaniu grupy niemieckich żandarmów. Faktycznie grupa ta przestała istnieć.

W lipcu 1943 r. Zubrzyckiego ogłoszono dowódcą w znacznym stopniu istniejącego tylko formalnie „okręgu częstochowsko-piotrkowskiego GL”. Wkrótce potem, 6 sierpnia 1942 roku, Zubrzycki został aresztowany przez Niemców na dworcu kolejowym w Tomaszowie Mazowieckim i zginął podczas próby ucieczki.

W okresie PRL budowano legendę Zubrzyckiego jako „dowódcy pierwszego oddziału partyzanckiego”, przy przemilczaniu rzeczywistego charakteru stalinowskiej konspiracji i faktycznego wymiaru działań jego grupy.”

Dzisiejszy (22.11) porządek obrad Rady Miasta Tychy zawierał jeszcze dwa podobne projekty uchwał. Pierwszy dotyczył uchylenia imienia Leona Kruczkowskiego I LO, drugi – uchylenia imienia gen. Jerzego Ziętka SP nr 40 z Oddziałami Integracyjnymi. Oba te punkty zostały zdjęte przez prezydenta Andrzeja Dziubę z porządku obrad z powodu, jak można było usłyszeć, braku kompletu dokumentów.

(icz)

Reklama

1 KOMENTARZ

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj