Koleje Śląskie zakomunikowały dzisiaj (18 marca), że z uwagi na zagrożenie epidemiologiczne wywołane koronawirusem zmuszone zostały do zmiany rozkładu jazdy. Skrócono wiele kursów pociągów, lub w ogóle je odwołano. Pierwsze zmiany odczuwalne będą już jutro (19 marca), a przetrzebiony koronawirusem rozkład jazdy w pełni wejdzie w życie od poniedziałku 23 marca.
– Z uwagi na zagrożenie epidemiologiczne nasz rozkład jazdy musi ulec ograniczeniu – tłumaczy Magdalena Iwańska, rzecznik prasowa Kolei Śląskich. – Utrzymane zostają najbardziej strategiczne połączenia, tak aby zapewnić transport dla tych, którzy np. dojeżdżają do pracy. Dodatkowo, aby maksymalnie zminimalizować uciążliwości wynikające z ograniczenia kursów, wprowadzamy zmiany w dwóch fazach. W pierwszej fazie rozkład jazdy KŚ zmniejszy się o około 13 proc., do tego niektóre pociągi będą kursować w skróconej relacji. Zmiany zostały wprowadzone w tzw. godzinach pozaszczytowych, tak aby utrzymać najważniejsze kursy. W niektórych przypadkach zamienione też zostaną kursy przyspieszone na osobowe, żeby zapewnić obsługę większej liczby stacji i przystanków. Pierwsze zmiany od czwartku (19 marca), następnie od poniedziałku wchodzi w życie już zmniejszony rozkład jazdy – mówi M. Iwańska.
Magdalena Iwańska dodaje, że z racji ograniczenia działalności uczelni i szkół oraz przejścia wielu osób na pracę zdalną, frekwencja w pociągach Kolei Śląskich uległa znacznemu zmniejszeniu. W związku z tym twierdzi, że ograniczenie kursów nie powinno w żadnym stopniu wpłynąć na komfort podróżnych.
Z przedstawionej tabeli zmian (drukujemy ją niżej) wynika, że wyraźnemu przetrzebieniu uległy np. kursy na trasie Tychy Lodowisko – Katowice (Sosnowiec) i z powrotem. Odwołano tu 13 połączeń, a 3 zostały skrócone do relacji Sosnowiec – Katowice i Tychy Lodowisko – Katowice.
Zmiany w kursowaniu pociągów Kolei Śląskich (źródło: Koleje Śląskie)
(pp)