Powiat mikołowski poinformował wczoraj, że w Domu Pomocy Społecznej w Orzeszu wykryto nowe przypadki zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2.
Powiat mikołowski informuje, że badania przeprowadzone wśród mieszkańców i personelu Domu Pomocy Społecznej w Orzeszu ujawniły w sumie 12 nowych potwierdzonych przypadków zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2. Infekcję wykryto u 9 mieszkańców i 3 pracowników ośrodka. Badania na zlecenie sanepidu prowadziło wojsko oraz opłacany z pieniędzy starostwa powiatowego w Mikołowie zespół wymazobusa. Cztery zakażone osoby z wysoką gorączką i trudnościami w oddychaniu trafiły do szpitali zakaźnych w Raciborzu i Chorzowie. Portal przytacza słowa Jadwigi Krajewskiej, dyrektor Domu Pomocy Społecznej w Orzeszu: „Za wcześnie uznaliśmy, że pokonaliśmy już tego wirusa. On nadal jest z nami, on wciąż się tu tli”.
Ognisko zakażenia w orzeskim DPS wykryto, jak czytamy, 20 czerwca. Wyniki badań przesiewowych przeprowadzonych ujawniły obecność koronawirusa u 18 mieszkańców tego domu oraz 6 pracowników. Zdecydowana większość zakażonych chorobę przechodziła bezobjawowo. Po tygodniu, w związku z nagłym pogorszeniem stanu zdrowia, zmarł jeden z podopiecznych, a 5 kolejnych mieszkańców trafiło do szpitala w Chorzowie i Tychach.
4 sierpnia wydawało się, że sytuacja została już opanowana. Wskazywał na to fakt, że sanepid w Tychach odnotował w orzeskim ośrodku ostatnich pięciu ozdrowieńców, a przeprowadzone po raz kolejny testy wykazały, że placówka jest wolna od koronawirusa.
(pp), źródło: Powiat mikołowski (mikolowski.pl)
