Dwóch młodych kierowców utraciło panowanie nad prowadzonymi przez siebie samochodami. Bilans zdarzenia: kilka metrów zniszczonego ogrodzenia, wyrwany silnik, jedna osoba w szpitalu i zatrzymane prawa jazdy.
Według wstępnych ustaleń policjantów, w Gilowicach około godziny 11.35 kierujący samochodem marki Audi, jadąc ul. Górnośląską w kierunku Miedźnej, z niewyjaśnionych przyczyn utracił panowanie nad pojazdem i z dużą siłą uderzył w ogrodzenie prywatnej posesji.
Siła uderzenia była na tyle duża, że zniszczeniu uległa znaczna część ogrodzenia, a silnik pojazdu został wyrwany z mocowania.
Kierujący seatem, jadąc bezpośrednio za audi również utracił panowanie nad pojazdem i wypadł z drogi. Kierowca seata podróżował z pasażerem.
Kierowcy, którzy brali udział w zdarzeniu byli trzeźwi. Jeden z nich został zabrany na badania do szpitala. Droga była zablokowana.
Przybyli na miejsce policjanci, ze względu na bardzo młody wiek kierujących, podjęli decyzję o zatrzymaniu im praw jazdy (jeden z nich posiadał uprawnienia od kilku miesięcy).
Pszczyńscy mundurowi wyjaśniają szczegółowy przebieg kolizji. Policja apeluje o ostrożną jazdę w czasie deszczu, opadów śniegu i zalegania mgły. Należy dostosować prędkość do warunków atmosferycznych na drodze.
(J), źródło: KPP Pszczyna