Elektronarzędzia o wartości blisko 11 tys. zł padły łupem dwóch mieszkańców Rudy Śląskiej. Sprzęt wynosili z jednego ze sklepów w Mikołowie przez cały miniony weekend (14-15 grudnia). Jak im się to udało?
Dwaj mężczyźni w wieku 24- i 28 lat kradli elektronarzędzia z jednego ze sklepów znajdujących się w Mikołowie. Jak ustalili śledczy, jeden ze sprawców pakował sprzęt do sklepowego wózka, a następnie wyjeżdżając nim na teren sklepowego ogrodu, przerzucał łup poza jego ogrodzenie. Tam czekał już jego kompan, który pakował narzędzia do torby. Obaj sprawcy wracali do domu autobusem komunikacji miejskiej. Łączna wartość skradzionego towaru to blisko 11 tys. zł.
W ubiegły poniedziałek, 16 grudnia 28-latek znów wrócił do sklepu, aby zabrać kolejną partię towaru. Wtedy został zauważony przez pracownika ochrony i spłoszony zaczął uciekać. Biegnącego mężczyznę, a tuż za nim pracownika sklepu, zauważył będący na służbie dzielnicowy, który natychmiast podjął interwencję i zatrzymał rudzianina. Wkrótce w ręce mundurowych wpadł drugi mężczyzna.
Obaj rudzianie 18 grudnia usłyszeli zarzuty kradzieży. Grozi im do 5 lat więzienia.
(J)
A to ci heca…Mamy coraz głupszych złodziei?!