Reklama
Pochodzący z Pszczyny ks. Krzysztof Kozłowski przeżył trzęsienie ziemi, które nawiedziło Włochy.
Pszczynianin jest proboszczem we włoskim Accumoli, miejscowości, którą zniszczyło trzęsienie ziemi. Został wydobyty spod gruzów. Jak powiedział „Gościowi Niedzielnemu”, Accumoli nie istnieje. Zostało niemal doszczętnie zniszczone. Najbliżsi sąsiedzi księdza, cała czteroosobowa rodzina, zginęli na miejscu – na ich dom zawaliła się przykościelna dzwonnica, która cudem ominęła mieszkanie ks. Krzysztofa.
Ksiądz pochodzi z parafii Podwyższenia Krzyża Św. w Pszczynie. Wyświęcony został w 2005 r.
(r)
Reklama
Reklama