Lekcja na załamanym lodzie. W czwartek 16 lutego na zamarzniętym Jeziorze Paprocańskim odbyła się nietypowa lekcja. Dla uczniów tyskich szkół poprowadzili ją ratownicy z Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego wraz ze strażakami i policjantami. Młodzież dowiedziała się jak bezpiecznie zachowywać się zimą na akwenach wodnych. Dzień wcześniej WOPR-wcy i strażacy przeprowadzili ćwiczenia z ratownictwa wodno-lodowego.
Tematem zajęć z młodzieżą były zasady bezpiecznego zachowania na lodzie i postępowania w przypadku jego załamania. Chodzenie po lodzie jest bardzo niebezpieczne. Nawet przy niskich temperaturach warstwa zamrożonej wody może pęknąć. Wówczas czasu jest niewiele. Przyjmuje się, że w temperaturze 2-4 stopni człowiek jest w stanie przeżyć od 17 do 30 minut, maksymalnie do godziny. Wszystko zależy od stanu organizmu, czyli od tkanki tłuszczowej i od stanu kondycji człowieka.
Uczniowie dowiedzieli się m.in. jak pomóc osobie, pod którą załamał się lód bez specjalistycznego sprzętu. Punktem kulminacyjnym był pokaz bezpiecznego zachowania na lodzie i postępowania w przypadku jego załamania. Każdy z uczestników spotkania mógł zapoznać się ze sprzętem wykorzystywanym przez policjantów czy strażaków w codziennej służbie. Lekcja miała na celu uświadomienie uczestnikom, że nawet w czasie beztroskiego wypoczynku mogą spotkać się z licznymi zagrożeniami.
Dzień wcześniej (15 lutego) na jeziorze odbyły się ćwiczenia z ratownictwa wodno-lodowego. W ćwiczeniach zorganizowanych przez WOPR Tychy, poza ratownikami WOPR-u, wzięli strażacy z Tychów i OSP Czarnuchowice. Przećwiczone zostały podstawowe elementy ratownictwa z użyciem bojki asekuracyjnej, sani wodno-lodowych, drabiny nasadkowej oraz pojazdu zwanego wszędołazem, który jest na wyposażeniu OSP Czarnuchowice.
Kiedy widzisz, że pod kimś zarwał się lód:
– nie biegnij w kierunku ofiary – lód w tym miejscu może być słaby i może zarwać się również pod tobą;
– wezwij pomoc z telefonu komórkowego – numer 112
– staraj się podać lub rzucić cokolwiek, za co można się trzymać np. linę, gałąź, kurtkę;
– jeśli posiadasz linę zawiąż na końcu pętlę używając węzła ratowniczego, osoba wyciągana nie powinna podciągać się na linie, a jedynie być biernie wyciągana
– pomóż ofierze wydostać się na krawędź lodu;
– pod żadnym pozorem nie podawaj alkoholu uratowanemu na mrozie; alkohol rozszerza naczynia krwionośne i poprawia krążenie – w rezultacie szybko doprowadza do dalszego wyziębienia organizmu. Zamiast alkoholu możesz podać np. czekoladę lub cukierki i coś ciepłego do picia.
– aby doraźnie zabezpieczyć poszkodowanego przed zimnem – można założyć mu koc termiczny – w tym przypadku zakładamy go stroną srebrzystą do wewnątrz,
jeżeli jest taka możliwość należy szybko przebrać niedoszłego topielca w pożyczone suche ubranie.
Co robić jeśli lód się zarwie:
– nie panikuj, zachowaj spokój, rozłóż szeroko ramiona i nabierz dużo powietrza, nie próbuj pływać
– oszczędzaj siły, nie wykonuj gwałtownych ruchów,
– jeżeli posiadasz specjalne kolce, użyj ich i powoli wczołgaj się na lód, a po wydostaniu się przeczołgaj się dalej, nie wstawaj
– jeśli nie masz kolców, próbuj się wydostać (jest to bardzo trudne jeśli woda jest głęboka) zdejmij buty, zrzucisz kilka kilogramów.