Dzisiaj (15 lipca) władze Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii podpisały umowę na dostawę 230 rowerów ze wspomaganiem elektrycznym. Otrzymają je urzędnicy gmin wchodzących w skład GZM, policjanci, strażnicy miejscy. Na zakup ten przeznaczono kwotę ponad 2,2 mln zł. Tak więc za jeden rower dla urzędnika podatnicy zapłacą ponad 9,5 tys. zł.
Jak informuje nas Kamila Rożnowska, rzecznik prasowa Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii, przetarg w sprawie rowerów ze wspomaganiem elektrycznym został rozstrzygnięty już wcześniej, co pozwoliło władzom GZM na podpisanie dzisiaj (15 lipca) umowy na dostawę tych jednośladów w ramach realizowanego przez GZM programu „Rowerem lub na kole”. Oprócz wspomagania elektrycznego, które pozwoli przejechać na jednym ładowaniu do 60 km, rowery wyposażone będą m.in. w bagażnik z sakwami oraz zapięcie w formie blokady. Za 230 rowerów GZM zapłaci, jak słyszymy, ponad 2,2 mln zł (czyli jeden taki rower kosztować będzie ponad 9,5 tys. zł). Rowery elektryczne mają być do dyspozycji urzędników i służb mundurowych przez cały czas. Dodatkowo przez najbliższe trzy lata za ich serwisowanie będzie odpowiedzialna firma, która wygrała przetarg.
– Chcemy promować zrównoważoną mobilność miejską i pokazywać, że rower to świetny środek transportu do odbywania również podróży służbowych – mówi Karolina Wadowska, członek zarządu GZM, która odpowiada m.in. za politykę rowerową Metropolii. – Zmiany zaczynamy od siebie. Rower elektryczny dla urzędników i służb mundurowych to tylko jedno z naszych działań, których celem jest zmiana nawyków mobilności mieszkańców. Zrównoważona mobilność miejska to wybór najbardziej efektywnego środka transportu dostosowany do dystansu, który planujemy pokonać. Rower, zwłaszcza ten ze wspomaganiem elektrycznym, okazuje się bezkonkurencyjny, gdy mówimy o odległościach do 5 km.
– Dostawy zostały podzielone na dwa etapy – informuje Kamila Rożnowska. – Pierwszych ponad 40 rowerów przyjedzie do Metropolii w ciągu 30 dni. Po jednym zostaną przekazane do wszystkich miast i gmin członkowskich GZM, a kilka pozostanie do dyspozycji pracowników Urzędu Metropolitalnego. Będą korzystali z nich urzędnicy oraz policjanci i strażnicy miejscy. Kolejne jednoślady zostaną dostarczone przez wykonawcę w czwartym kwartale tego roku.
Według uchwały zgromadzenia GZM z 29.01.2019 r. Tychy maja dostać 9 rowerów ze wspomaganiem elektrycznym, Mikołów – 8, Bieruń – 8, Lędziny – 6, Łaziska Górne – 5, Bojszowy – 2, Chełm Śląski – 2, Imielin – 2, Kobiór – 2, Wyry – 2. Najwięcej rowerów, bo 11, zostanie przekazanych do Katowic, zaś po 10 trafi do Sosnowca, Zabrza, Bytomia oraz Gliwic.
Karolina Wadowska informuje, że do 2022 roku na pilotaż Elektrycznego Roweru Metropolitalnego władze GZM przeznaczą ok. 20 mln zł, bo celem władz Metropolii, jak słyszymy, jest uruchomienie największej w Europie wypożyczalni elektrycznych rowerów miejskich.
Nie wszyscy o tym wiedzą, ale GZM ma metropolitalnego oficera rowerowego. Jest nim Marcin Dworak. Przekonuje on, że jeśli ktoś choć raz spróbuje jazdy na rowerze elektrycznym, to chętnie będzie do niego wracał.
– Sam korzystam z roweru elektrycznego i od tego czasu, gdy myślę o rowerze w kontekście komunikacyjnym (czyli chcąc np. dojechać z domu do pracy), to jest on moim pierwszym wyborem – mówi M. Dworak. – Warto pamiętać, że wspomaganie nie zwalnia tutaj użytkownika z pedałowania, ale dzięki jego zainstalowaniu, wysiłek jest znacznie mniejszy. Można byłoby go porównać do nieco szybszego marszu, a więc odbywanie podróży służbowych w stroju oficjalnym na takim rowerze jest tutaj jak najbardziej możliwe.
Metropolitalny oficer rowerowy wylicza, że pokonanie pieszo 1 km zajmuje średnio ok. 15 min, rowerem bez wspomagania dystans ten można przejechać w 4 min., a jeszcze mniej czasu zajmie nam pokonanie tej odległości na rowerze elektrycznym.
Program „Rowerem lub na kole”, to – jak informuje nas rzecznik GZM – nie jedyne działanie Metropolii w zakresie polityki rowerowej. Opracowano m.in. „Standardy i wytyczne kształtowania infrastruktury rowerowej”.
– Celem tego dokumentu jest ujednolicenie standardów, jakie powinny spełniać drogi rowerowe w Metropolii – wyjaśnia K. Rożnowska. – Chodzi tu m.in. o szerokość jezdni czy rodzaj stosowanej nawierzchni. W czerwcu 2019 roku dokument ten został wpisany w wojewódzki plan rozwoju infrastruktury rowerowej i oficjalnie przyjęty przez zarząd województwa śląskiego. W minionym roku opracowane zostało również „Studium tras rowerowych”, w którym zaprezentowano „rowerowy układ krwionośny” Metropolii, czyli propozycję przebiegu ponad 1500 km dróg rowerowych.
(pp)
