Do tragicznego wypadku doszło dziś (20.11) ok. godz. 18.20 na Drodze Krajowej nr 44, w rejonie Osiedla Kochanowskiego. Na przejściu dla pieszych potrącone zostały przez samochód trzy osoby. Nie żyją dwie nastolatki.
Jak poinformowała nas st. sierż. Ewa Sikora, rzecznik prasowa Komendy Powiatowej Policji w Mikołowie, 31-letni tyszanin kierujący osobowym audi, jadąc lewym pasem w kierunku Tychów, potrącił przechodzące na pasach trzy osoby: 20-letniego mężczyznę oraz dziewczyny w wieku 13 i 14 lat.
– 13-latka zginęła na miejscu, a 14-latka zmarła w trakcie reanimacji w karetce. Ranny 20-latek trafił do mikołowskiego szpitala – mówi rzecznik policji.
Przejście jest oznakowane zebrą, ale nie ma tam sygnalizacji świetlnej. Znajduje się na DK 44, na wysokości Osiedla Kochanowskiego (od strony Tychów – pomiędzy zjazdem na Wyry i ul. Krakowską a światłami na skrzyżowaniu DK 44 z ul. Podleską). Obowiązuje tam ograniczenie prędkości do 70 km/h.
Na miejscu wypadku pracują prokurator oraz policjanci z wydziału ruchu drogowego i wydziału KPP Mikołów. Trwają oględziny i zabezpieczanie śladów. O godz. 21.00 policja informowała nas, że droga będzie zamknięta w obu kierunkach jeszcze przez kilka godzin.
Kierowca z Tychów był trzeźwy. Obecnie jest przesłuchiwany w mikołowskiej komendzie.
Straszna tragedia!! Prawda jest taka, że w całym Mikolowie nie ma ani jednego dobrze oświetlonego przejścia dla pieszych!
Tego przejscia w tym miejscu powinno w ogóle nie być,jest nie widoczne dla kierowcy.Wiele razy tam przejeżdzałam i w ostatnim momencie zauważałam że jest przejście.
Głębokie Współczucia dla rodzin ofiar które zginęły, a szczególnie dla kierowcy który znalazł się o nie właściwym czasie, w nie właściwym miejscu.
NIGDY NIE STAWIAM NOGI NA PASACH JEŻELI NIE MAM 100% PEWNOŚCI !!!