Nie dała się oszukać

0
fot. KPP Mikołów
Reklama

Do 81-letniej mieszkanki Gostyni 10 maja zadzwoniła kobieta podająca się za jej córkę i poprosiła o pieniądze. Twierdziła, że potrzebuje 15 tys. zł, bo musi pilnie oddać pieniądze koleżance. Na szczęście seniorka zorientowała się, że może paść ofiarą przestępstwa i nie dała się oszukać.

Jak informuje sierż. sztab. Bogusława Dudek, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Mikołowie, oszustka zadzwoniła do 81-letniej mieszkanki Gostyni, zwracając się do niej „mamo” i oznajmiła, że pilnie potrzebuje 15 tys. zł, ponieważ musi zwrócić gotówkę swojej koleżance. Dodała, że ma jak najszybciej przygotować pieniądze w kopercie, a mąż koleżanki je odbierze. Starszej pani jednak nie dawał spokój fakt, że nie rozpoznawała córki po głosie i zapytała, dlaczego jest zachrypnięta. Rzekoma córka odpowiedziała, że jest chora, wtedy 81-latka zapytała rozmówczynię ile ma lat. Kobieta wtedy natychmiast rozłączyła się. Zaniepokojona podejrzanym telefonem 81-latka powiadomiła członków rodziny oraz policję.

Policja apeluje o rozwagę. – Nie przekazujcie państwo swoich pieniędzy nikomu, bez dokładnego upewnienia się, że naprawdę chodzi o bliską osobę. Zawsze w takich sytuacjach warto skontaktować się z kimkolwiek z rodziny, aby upewnić się, czy to z nim rozmawialiśmy. Należy uważać także, by nie wpuszczać podejrzanych, dopiero co poznanych osób do mieszkań – szczególnie, gdy jesteśmy sami. Wszelkie budzące niepokój sytuacje prosimy zgłaszać policji na numer 997 lub 112 – mówi rzecznik mikołowskiej komendy.

(j) źródło: KMP w Mikołowie

Reklama
Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj