Obywatelskie zatrzymanie, a potem policyjny pościg. W tle narkotyki

0
Fot. 112Tychy.pl
Reklama

Obywatelskie zatrzymanie podejrzanie zachowującego się kierowcy. Wezwano policję. Po pieszym pościgu mundurowi ujęli mężczyznę. Miał przy sobie i w samochodzie woreczki wypełnione najprawdopodobniej narkotykami.

Jak informuje portal 112 Tychy.pl, dziś (20 maja) około godziny 17.00 na alei Piłsudskiego (w rejonie skrzyżowania z ul. Paprocańską) jeden z kierowców nabrał podejrzeń co do stanu trzeźwości innego kierującego. Ten wykonywał bowiem dziwne manewry na drodze. Mężczyzna postanowił dokonać tzw. obywatelskiego zatrzymania. Wsparł go jeszcze jeden kierowca.

Interweniujący kierowca zajechał drogę kii ceed, którą prowadził podejrzanie zachowujący się mężczyzna (ok. 30-35 lat), uniemożliwiając mu dalszą jazdę. Kiedy usiłował wyciągnąć kluczyki ze stacyjki, kierowca kii zaczął zachowywać się irracjonalnie. Demolował wnętrze swojego pojazdu. Dokonujący obywatelskiego zatrzymania wezwał więc policję.

Na widok policjantów kierowca kii ceed zaczął uciekać pieszo. W międzyczasie wyrzucał różne przedmioty, które miał przy sobie. Po kilkudziesięciu metrach pościgu policjanci zatrzymali delikwenta. Wtedy okazało się, że miał on w samochodzie woreczki – prawdopodobnie z narkotykami (biały proszek) i wagę. Niewykluczone, że sam był pod wpływem środków odurzających. To wykażą testy przeprowadzone w tyskiej komendzie.

Policyjne dochodzenie odpowie też na pytanie, czy mężczyzna ma związek z przestępczością narkotykową

Reklama

(JJ)

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj