Pierwszy mecz play-off. Lekko, łatwo i przyjemnie

0
Fot. Łukasz Sobala
Reklama

Hokeiści GKS Tychy nie dali szans Ciarko STS Sanok w pierwszym meczu ćwierćfinałowej rywalizacji play-off sezonu 2020/21. Mistrzowie Polski na własnym lodowisku wygrali 5:0 i postawili pewny krok w stronę awansu do następnej rundy.

Tyszanie otworzyli wynik spotkania w 7. minucie meczu, a udział przy niej miało dwóch Kanadyjczyków – Paul Szczechura wbił krążek do bramki po podaniu Jeana Dupuy. Na tym można zakończyć opis pierwszej tercji, bo poza poprzeczką Michaela Cichego niewiele się tu działo. Sanoczanie strzelali rzadko, a jeśli już, to niegroźnie. Sama tercja trwała zresztą niecałe 25 minut – zupełnie jakby zawodnikom obu zespołów spieszyło się na 20 do domu.

Inaczej wyglądała druga tercja, gdzie widzieliśmy już więcej ciekawych zdarzeń. Zgodnie z przewidywaniami, bardziej do uśmiechu było dzięki nim kibicom GKS Tychy. Już chwilę po rozpoczęciu prezent od przeciwnika otrzymał Christian Mroczkowski, ale napastnik tyszan nie trafił sytuacji „sam na sam” z bramkarzem. Skuteczniejszy był Peter Novajovsky, który w 23. minucie strzałem z dystansu nie dał szans Patrikowi Spesnemu. Prowadzenie w meczu było całkowicie zasłużone, a na grę GKS przyjemnie się patrzyło.

Fot. Łukasz Sobala

Podopieczni Krzysztofa Majkowskiego nie unikali skomplikowanych akcji i przez długi moment – nawet bez gry w przewadze – zakładali zamek. W 37. minucie trzecią bramkę po zamieszaniu dołożył Szymon Marzec i potwierdził wyższość mistrzów Polski. Bardziej wymagający obserwatorzy mogliby jednak kręcić nosem na „jedynie” dwie zdobyte bramki w tej części gry. Przewaga gospodarzy nad gośćmi w strzałach wynosiła aż 18 do 4, a zespołowi GKS kilkukrotnie brakowało konkretów pod bramką rywali.

W trzeciej odsłonie tyszanie jeszcze dwukrotnie pokonali bramkarza rywali. W 46. minucie zrobił to Mroczkowski, a w 54. minucie ponownie Paul Szczechura, który pokazał, że jeśli zdąży do końca fazy play-off dojść do pełnej formy fizycznej, może wydatnie pomóc GKS-owi w kluczowych meczach sezonu.

Reklama

23 lutego 2021, Stadion Zimowy w Tychach
GKS Tychy – Ciarko STS Sanok 5:0 (1:0, 2:0, 2:0)
1:0: P. Szczechura (Dupuy) 6:53
2:0: Novajovsky (Wronka, Rzeszutko) 22:24, +1
3:0: Marzec (Bizacki, Galant) 36:23
4:0: Mroczkowski (Cichy) 45:40
5:0: P. Szczechura (Dupuy, Novajovsky) 53:58

GKS: Raszka – Ciura, Novajovsky; Dupuy, P. Szczechura, Wronka – Seed, Biro; A. Szczechura, Cichy, Mroczkowski – Pociecha, Kotlorz; Gościński, Komorski, Jeziorski – Bizacki, Mesikammen; Marzec, Rzeszutko, Galant.
STS: Spesny – Olearczyk, Rąpała; Strzyżowski, Wilusz, Biały – Kamieniew, Piippo; Elo, Viikila, Sihvonen – Demkowicz, Florczak; Bukowski, Witan, Dobosz – Ginda, Bar; Łyko, Skokan, Bielec.
Minuty karne: 2:8.
MVP: GKS. P. Szczechura, STS: Spesny.

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj