Dzisiaj (26 lipca) rada nadzorcza Klubu Piłkarskiego GKS Tychy SA powierzyła Leszkowi Bartnickiemu funkcję prezesa zarządu. L. Bartnicki pochodzi z Lublina. Przed objęciem stanowiska prezesa GKS Tychy był prezesem klubu Motor Lublin.
Spółka Tyski Sport SA (wszystkie akcje należą do gminy Tychy) uległa podziałowi. Dawniej posiadała piłkarzy, hokeistów, koszykarzy i e-sportowców występujących pod szyldem GKS Tychy. Teraz posiada tylko sekcje hokejową, koszykarską i e-sport, bowiem 1 lipca 2019 r. wyodrębniono z niej drużynę piłkarską GKS Tychy, którą przejęła podległa miastu Tychy inna spółka: Klub Piłkarski GKS Tychy SA. Nowa spółka (KP GKS Tychy SA), jak słyszymy, zarządza pierwszym zespołem piłkarskim GKS Tychy, drużyną rezerw i wszystkimi grupami młodzieżowymi. Krzysztof Trzosek, rzecznik prasowy KP GKS Tychy SA, poinformował nas, że dzisiaj (26 lipca) prezesem tej spółki został Leszek Bartnicki.
– Leszek Bartnicki był dziennikarzem i komentatorem sportowym – mówi K. Trzosek. – Następnie otrzymał nominację na dyrektora zarządzającego Chojniczanki Chojnice. W końcu wrócił do rodzinnego miasta i został prezesem Motoru Lublin. Po prawie trzech latach spędzonych na Lubelszczyźnie ponownie będzie pracował w Fortuna 1 Lidze. Nowy sternik tyskiego klubu jest absolwentem ekonomii na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, który ukończył w 2006 roku. Pierwsze kroki w dziennikarstwie stawiał w redakcji „Tygodnika Kibica”. Pracował również w nSport, Orange Sport, Piłce Nożnej i Polsacie Sport. W końcu dziennikarstwo zamienił na zarządzanie. Przez pół roku był dyrektorem Chojniczanki Chojnice, a przez ostatnie 31 miesięcy pełnił funkcję prezesa Motoru Lublin.
– W trakcie przygody z Orange Sport i Polsatem Sport miałem okazję skomentować wiele spotkań ekstraklasy oraz pierwszej ligi i zawsze bardzo chętnie przyjeżdżałem na Śląsk – wspomina Leszek Bartnicki, prezes KP GKS Tychy SA. – Przy okazji z uznaniem obserwowałem jak zmienia się GKS Tychy i jak „wyrósł” piękny nowy stadion. Z pewnym zaskoczeniem przyjąłem zaproszenie do rozmów i cieszę się z tego, że zdecydowano się mi powierzyć tak interesujący projekt. Praca w tym klubie jest dla mnie wyróżnieniem, ale również wielkim wyzwaniem. Specyfikę piłki nożnej poznałem z różnych stron. Pracując przy Edukacji 7 będę chciał wykorzystać swoje doświadczenie i wiedzę. Wierzę, że wspólnie możemy osiągnąć wiele sukcesów na każdej płaszczyźnie. Siłą klubu są też wierni i oddani kibice. Chciałbym, by jak najczęściej za naszą sprawą, w dni pomeczowe z uśmiechem mogli iść do pracy, czy szkoły. Jestem osobą otwartą na wasze sugestie, uwagi i pomysły, a drzwi mojego gabinetu będą otwarte dla wszystkich, którym na sercu leży dobro klubu – mówi L. Bartnicki.
(pp)
Nowy prezes spółki Tyski Sport SA bez piłkarskiego klubu GKS Tychy