Płomyczek uczy się ziać ogniem. Premiera drugiej części bajki o niezwykłym smoku

0
Fot. Wydawnictwo Za Górami
Reklama

„Płomyczek uczy się ziać ogniem” to kontynuacja bajki „Wyjątkowy smok Płomyczek”. Obie książki napisała tyszanka Wioleta Piróg. Inspiracją do stworzenia książeczek była pięcioletnia dziś Oliwia, niepełnosprawna córeczka autorki. Opowieść w przystępny sposób wprowadza dzieci w problem niepełnosprawności i świetnie sprawdza jako pomoc dydaktyczna w przedszkolach i szkołach integracyjnych.

W drugiej odsłonie bajki smoczy maluch, który urodził się bez skrzydeł i nie potrafi latać – jak jego rówieśnicy – i tym razem uczy nas, że niepełnosprawność można przezwyciężać. Choć nie jest to łatwe. Inne smoki myślą, że Płomyczek jest gorszy, inny.

– Czasem tak samo myśli też sam Płomyczek. Tym razem nie tylko dzięki ogromnej miłości i wsparciu rodziny, ale również poprzez ambicję oraz wytrwałość i konsekwencję w działaniu nasz bohater zadziwia otoczenie. Jak zakończyła się jego nauka ziania ogniem? Warto się przekonać. W tym przypadku doskonale sprawdza się opcja wspólnego czytania bajki przez rodziców i dzieci – mówi Wioleta Piróg.

Wioleta Piróg, autorka bajek o smoku Płomyczku; fot. Wydawnictwo Za Górami

Pierwsza część bajki pt. „Wyjątkowy smok Płomyczek” była projektem charytatywnym. Dochód z jej sprzedaży wspierał hospicjum w Częstochowie. – To była potrzeba serca. Moja córeczka Oliwia swego czasu korzystała z pomocy hospicjum. Pobyty w tym ośrodku pozwoliły nam oswoić się z niepełnosprawnością. Poza rehabilitacją, to była szczególna pomoc psychologiczna – mówi Wioleta Piróg. – Przekonałam się wtedy, jak bardzo potrzebne są takie miejsca.

Drugą część, w której Płomyczek uczy się ziać ogniem, wydało Wydawnictwo Za Górami, które wznowiło również pierwszą część bajki. – Dzieci dopytywały o dalsze losy Płomyczka – mówi Wiola Piróg. Ilustracje przygotował ponownie Jasiek Cieślak

Reklama

Obie książeczki mają w sobie duży ładunek empatii. Przedszkolaki i uczniowie pierwszych klas podstawówki poznają różne uczucia, które towarzyszą niepełnosprawnemu dziecku i jego rodzicom.

O wartości dydaktycznej bajki o smoku przekonała się Agnieszka Tarkowska z Książenic (woj. mazowieckie), mama niepełnosprawnego 7-letniego Filipa, który urodził się z wrodzoną wadą mózgu. Kiedy jej synek zaczął uczęszczać do zerówki przy Szkole Podstawowej im. Fryderyka Chopina w Książenicach, zaproszono ją do szkoły, abym wspomogła wprowadzenie Filipa do grupy integracyjnej.

Bajki o smoku Płomyczku słuchają dzieci z Przedszkola nr 8 „Zielony Ogród” w Tychach: fot. P nr 8

– Zabrałam ze sobą bajkę o smoku Płomyczku. Czytaliśmy ją. I Płomyczek zdziałał cuda… Dzieci pięknie, ze wsparciem i szacunkiem odnoszą się mojego syna – mówi Agnieszka Tarkowska. – To było szczególnie ważne dla nas w pierwszym tygodniu w nowej placówce. Nieznane miejsce, nowe panie, obce dzieci. Ogrom bodźców, dużo emocji, stresu. Dzieci czasem proszą, żeby do bajki o smoku wracać – dodaje pani Agnieszka.

Patronat medialny nad książką objął m.in. dwutygodnik i portal „Nowe Info”. Obie części bajki o Płomyczku można kupić na stronie zagorami.com.pl.

KONKURS! Mamy dla was trzy egzemplarze bajek o Płomyczku, przekazane przez autorkę. Aby mieć szanse je zdobyć, należy do środy 23 czerwca wysłać e-maila na adres: redakcja@noweinfo.pl z krótkim opisem: czego dzieci mogłyby się nauczyć od smoka Płomyczka w kolejnej części jego przygód. Najciekawsze trzy prace redakcja nagrodzi książeczkami. 

O bólu i o ogromnej miłości. O życiu z niepełnosprawnym dzieckiem i dla niego… PRZECZYTAJ WYWIAD Z WIOLETĄ PIRÓG:

Z Olisią jesteśmy szczęśliwi

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj