Wczoraj (4 sierpnia) doszło do pożaru domu jednorodzinnego w Mikołowie Bujakowie. W ogniu cały dobytek straciła pięcioosobowa rodzina. Organizowana jest pomoc dla poszkodowanych.
Przypomnijmy, że pożar w Bujakowie wybuchł, kiedy w budynku przebywała matka z trójką dzieci (w wieku 6 miesięcy, 10 i 12 lat). Udało się im opuścić płonący budynek. Niestety spłonął cały dobytek rodziny. Dom nie nadaje się do zamieszkania.
Jak poinformowała nas mł. asp. Ewa Sikora, rzecznik prasowa Komendy Powiatowej Policji w Mikołowie, pomoc dla pogorzelców organizuje miejscowy dzielnicowy asp. szt. Maciej Dobrowolski. Policjant zwraca się z prośbą przede wszystkim o wsparcie dla dzieci.
Potrzebne są między innymi ubrania dla trójki chłopców: półroczne dziecko – rozmiar 68, starsi synowie – wzrost 164 i 158 cm, rozmiar butów 42 i 39.
Jak poinformowała Gazeta Łaziska, najstarszy chłopak w poniedziałek, 9 lipca obchodzi urodziny. Może dzięki ludziom o wielkich sercach uda się sprawić, że nie będą one aż tak smutne. Chłopcom spłonął m.in. komputer, więc jeżeli ktoś ma na zbyciu jakiś sprawny sprzęt…
Rodzina straciła wszystko, więc przyda się każda pomoc. Ubrania, buty, przedmioty codziennego użytku można przynosić do Komisariatu Policji w Łaziskach Górnych (ul. Dworcowa 3) oraz Komendy Powiatowej Policji w Mikołowie (ul. Rymera 1). Kontakt do dzielnicowego Dobrowolskiego – tel. 723 656 571.
O pomocy dla rodziny poinformowała także Ochotnicza Straż Pożarna w Bujakowie. Dwa chłopcy są uczniami bujakowskiej szkoły. Rada rodziców wraz z siostrami zakonnymi z Bujakowa na czele z siostrą Nikolą otworzyła konto, na które można wpłacać pieniądze, aby pomóc poszkodowanej rodzinie. Jak podaje OSP Bujaków, datki można przekazać na konto w Banku Spółdzielczym: 25 8454 1053 2001 0068 0329 0001.
