Reklama
Policjanci zatrzymali pijanego kierowcę bmw, który utracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo. Mężczyzna tłumaczył mundurowym, że pomylił hamulec z gazem.
Jak informuje Komenda Miejska Policji w Tychach, 10 czerwca po godz. 15.00 patrol drogówki udał się na ul.Mysłowicką w tyskiej dzielnicy Jaroszowice. Doszło tam do kolizji.
28-latek kierujący samochodem marki BMW utracił panowanie nad pojazdem i uderzył w stojące na poboczu drzewo. Kierowca nie doznał żadnych obrażeń.
Policjanci przebadali trzeźwość 28-latka. Okazało się, że miał on 1,5 promila alkoholu w swoim organizmie i tłumaczył mundurowym, że uderzył w drzewo, bo pomylił hamulec z gazem.
Mężczyzna stracił prawo jazdy, a o jego dalszym losie zadecyduje prokurator i sąd. Za jazdę na „podwójnym gazie” grozi mu nawet do dwóch lat więzienia.
Reklama
(J)
Reklama