GKS Tychy w czwartym finałowym meczu uległ dziś (26 marca) GKS-owi Katowice. Mecz numer pięć – w czwartek o 18.00 w Tychach.
Mecz rozpoczął się fatalnie dla tyszan. Po wznowieniu na buliku Dawid Majoch urwał się obrońcom i mocnym strzałem dał GKS-owi Katowice prowadzenie.
Tyszanie szybko stracili drugiego gola – Tomasz Malasiński przedłużył strzał Jakuba Wanackiego i katowiczanie po dziewięciu minutach gospodarze prowadzili już 2:0.
Podopieczni Andrija Gusowa nie mieli zbyt wielu argumentów i w drugiej tercji stracili kolejne dwa gole – Duszan Devecka najpierw, Andrej Themar niedługo potem.
GKS Tychy stać było tylko na jedną bramkę w drugiej tercji – Jarosław Rzeszutko po indywidualnej akcji pokonał Shane’a Owena.
W trzeciej Rzeszutko trafił jeszcze raz, ale to wszystko co wpadło do bramki katowiczan w tym spotkaniu.
Finał Polskiej Hokej Ligi – mecz nr 4 – 26 marca 2018
GKS Katowice – GKS Tychy 5:2 (2:0, 2:1, 1:1)
1:0 – Dawid Majoch (Marek Strzyżowski), 02:23
2:0 – Tomasz Malasiński (Jakub Wanacki), 08:44
3:0 – Duszan Devecka (Jesse Rohtla), 25:10
4:0 – Andrej Themar, 31:25, 5 na 4
4:1 – Jarosław Rzeszutko (Miloslav Jachym), 38:13
4:2 – Jarosław Rzeszutko (Artjom Mentsiuk – Jonas Huovinen), 49:37, 5 na 4
5:2 – Dušan Devečka (Jesse Rohtla – Martin Vozdecký), 56:49, 5 na 4
GKS Tychy: Murray (Lewartowski) – Pociecha, Ciura, Galant, Mentsiuk, Witecki – Bryk, Górny, Gościński, Rzeszutko, Kogut – Kotlorz, Bepierszcz, Huovinen, Cichy, Szczechura – Kolarz, Jachym, Klimenko, Komorski, Jeziorski.