20-letni kierowca hyundaia skasował słupki w okolicach przejścia dla pieszych i potrącił 33-letnią rowerzystkę. Do zdarzenia doszło wczoraj (20.02) przed godz. 18.00 w Woli na ul. Pszczyńskiej.
Jak podaje pszczyńska policja, zaledwie kilka tygodni za „kółkiem” wystarczyło, żeby brawura wzięła górę nad tak cennymi na drodze przezornością i rozwagą. Z ustaleń policji wynika, że 20-letni kierowca hyundaia przesadził z prędkością w miejscu, gdzie obowiązuje 40 km/h. Na łuku drogi wyjechał poza jezdnię, kasując znajdujące się przy krawędzi chodnika słupki i potrącając 33-letnią rowerzystkę. Zdarzenie wyglądało bardzo groźnie, na szczęście nikt poważnie nie ucierpiał.
– Stwierdzone na ciele kobiety obrażenia ciała na szczęście nie zagrażały jej zdrowiu. Skończyło się na kilku siniakach i zadrapaniach – informuje rzecznik policji.
Zdarzenie zakwalifikowano jako kolizja. Młody kierowca był trzeźwy. Otrzymał mandat i punkty karne.
(r), źródło: KPP Pszczyna