„Pociąg do Śląska. Śląsk dla Polski”- pod takim hasłem dziś przed godz. 6.00 wyruszył z Katowic do Warszawy pociąg, w którym znalazła się delegacja śląskich samorządowców, ludzi nauki oraz kultury.

W podróż pociągiem specjalnym „Powstaniec Śląski” udali się wojewoda śląski Jarosław Wieczorek, a także marszałek województwa śląskiego Jakub Chełstowski. Jak podaje UM Pszczyna, wśród pasażerów znaleźli się też m.in. burmistrz Pszczyny Dariusz Skrobol, członkowie Towarzystwa Miłośników Ziemi Pszczyńskiej z zespołem „Pszczyna”, a także Tadeusz Żyła z Kurkowego Bractwa Strzeleckiego w Pszczynie.

Pociąg powstańczy symbolizuje rok inauguracji obchodów stulecia Powstań Śląskich. Delegacja pojechała na spotkanie z Prezydentem RP Andrzejem Dudą oraz Pierwszą Damą Agatą Kornhauser-Dudą.

Inauguracja śląskich obchodów będzie miała miejsce 16 czerwca w Pszczynie. Tego dnia odegrana zostanie inscenizacja, która przeniesie jej uczestników w czasie. W parku pszczyńskim odbędzie się piknik połączony z prezentacją sprzętu, jakimi dysponują Wojsko Polskie,  a także inne służby mundurowe.

Jak poinformowała nas Agnieszka Bożek, dyrektor Wydziału Obsługi Zarządu i Projektów Społecznych Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego wyjazd pociągu specjalnego „Powstaniec Śląski” do Warszawy to inicjatywa marszałka Jakuba Chełstowskiego. Jest to jedno z przedsięwzięć wpisujących się w obchody 100-lecia Powstań Śląskich.

– Pociąg specjalny odjechał z katowickiego dworca o godz. 5.57, do stolicy dotarliśmy o godz. 9.15 – mówi dyrektor Bożek. – Tutaj sformowaliśmy kolumnę marszową i przeszliśmy do ul. Marszałkowskiej. Wsiedliśmy do autokarów. Przewiozły nas przed siedzibę garnizonu warszawskiego przy pl. Piłsudskiego. Stamtąd zwartą grupą dotarliśmy do Pałacu Prezydenckiego na spotkanie z Andrzejem Dudą, prezydentem RP. Towarzyszyła mu małżonka Agata Kornhauser-Duda. Spotkanie rozpoczęło się o godz. 11.00.

Marszałek Jakub Chełstowski przekazał prezydentowi RP Andrzejowi Dudzie replikę proporca powstańczego „Tobie Polsko”. Pod tym sztandarem w 1920 roku odbyły się pierwsze na Śląsku legalne obchody rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 maja. Był to gest podkreślający więzi Śląska z Ojczyzną.

– Temat powstań śląskich jest dla nas niezwykłe istotny – mówił w Pałacu Prezydenckim marszałek Jakub Chełstowski. – Chcemy o nich mówić w całym kraju. Wsparcie głowy państwa to dla nas powód do dumy i honor, dlatego dziękujemy za to zaproszenie.

Proporzec powstańczy, który przekazaliśmy panu prezydentowi jest symbolem śląskiej niezłomności i pracowitości. Powstania śląskie pokazały, że warto walczyć o polskość.

Marszałek Chełstowski wspomniał też o odbudowaniu w Tychach zniszczonego przez Niemców pomnika Powstańców Śląskich. Prezydent RP Andrzej Duda m.in. podziękował tyszanom za odbudowę tego pomnika. Obiecał też, że otrzymany proporzec powstańczy będzie w Pałacu Prezydenckim należycie eksponowany.

– Trzy razy trzeba było walczyć, by Śląsk mógł należeć do Polski – podkreślał w swym wystąpieniu prezydent RP. – Co to nam dzisiaj mówi, kiedy patrzymy na karty historii? Na pewno, że Ślązacy bardzo chcieli być w Polsce. Bardzo chcieli, żeby Śląsk był polski, że bardzo chcieli mówić w swojej polskiej, a śląskiej gwarze. Że bardzo chcieli tej wolności, możliwości mówienia, że jesteśmy Polakami.

Prezydent Duda zapowiedział, że w Warszawie wzniesiony zostanie pomnik Wojciecha Korfantego, pomnik, który – jak z naciskiem podkreślił prezydent RP -już dawno powinien stać w stolicy Polski. Będzie to jedno z miejsc poświęconych pamięci Ojców Niepodległości, gdzie w czasie świąt upamiętniających wybicie się Polski na niepodległość, składane będą kwiaty.

Prezydent RP Andrzej Duda wręczył marszałkowi Jakubowi Chełstowskiemu oraz wojewodzie śląskiemu Jarosławowi Wieczorkowi flagę Rzeczypospolitej Polskiej, uszytą specjalnie „na miarę śląską” – jak stwierdził prezydent Duda. Flaga ta wciągnięta zostanie jutro (17 maja) na maszt gmachu sejmiku śląskiego.

W Pałacu Prezydenckim zaśpiewał Zespół „Mały Śląsk” z Radzionkowa oraz Zespół Pieśni i Tańca „Śląsk” im. Stanisława Hadyny. Wystąpił również Maciej Lipina i fleciści z Młodzieżowego Domu Kultury w Świętochłowicach.

Następnie, jak informuje Urząd Marszałkowski, przy dźwiękach Orkiestry Reprezentacyjnej Polskiej Grupy Górniczej delegacja województwa śląskiego udała się na plac Józefa Piłsudskiego, by kontynuować uroczystości przed Grobem Nieznanego Żołnierza. Odbył się tu Apel Pamięci.

– Stoimy dziś, my, reprezentacja mieszkańców ziemi śląskiej, osoby różnych środowisk, w miejscu, które jest poświęcone pamięci tych, którzy zginęli, walcząc o niepodległość naszej Ojczyzny – powiedział marszałek Jakub Chełstowski. – To dla nas zaszczyt, móc się pokłonić naszym przodkom, którzy przelewali krew nie tylko za swoją wolność, ale i z myślą o nas – o przyszłych pokoleniach. Nasz hołd to przede wszystkim wyraz wdzięczności, ale też zobowiązanie, aby utrwalić w pamięci wszystkie tak chwalebne, jak i bolesne karty naszej historii. To również zobowiązanie i zadanie, by nie dopuścić do tego, żeby jedność naszej wspólnoty narodowej była jeszcze kiedykolwiek zagrożona. Obecność na pamiątkowych tablicach tutaj, przy Grobie Nieznanego Żołnierza, najważniejszych bitew wszystkich trzech powstań śląskich to czytelny znak, że zrywy niepodległościowe ludu śląskiego odcisnęły trwałe piętno na historii Polski, na naszej wspólnej historii.

Modlitwę ekumeniczną odprawili: ks. arcybiskup Wiktor Skworc, metropolita katowicki, biskup Marian Niemiec z Diecezji Katowickiej Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego oraz Adrian Korczago, biskup Diecezji Cieszyńskiej Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego.

Wieńce przed Grobem Nieznanego Żołnierza złożyli m.in. marszałek Jakub Chełstowski wraz z zarządem województwa, wojewoda śląski Jarosław Wieczorek, prezydent Katowic Marcin Krupa oraz górnicy i członkowie Zespół Pieśni i Tańca „Śląsk”. Wieńce złożono także przed Pomnikiem Ofiar Tragedii Smoleńskiej.

– Uroczystości związane z obchodami 100-lecia Powstań Śląskich to piękne dopełnienie obchodów 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości – powiedział wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski. – Mam nadzieję, że ten śląski akcent będzie coraz mocniej widoczny podczas państwowych uroczystości w całym kraju.

(t), (pp), (UM Pszczyna)