W piątek 28 kwietnia ok. godz. 18.25 strażacy otrzymali zgłoszenie pożaru w piwnicy bloku na ul. Rodakowskiego 9 w Tychach (osiedle R).
Jak informuje portal 112Tychy.pl, ewakuowano 30 lokatorów. Jedna osoba została zabrana do szpitala (miała problemy z oddychaniem). Dla ewakuowanych lokatorów został podstawiony autobus tyskiego PKM-u.
Pożar gasili strażacy z Tychów oraz ochotnicy z Lędzin, Imielina i Bojszów. Na miejscu była policja i straż miejska. W budynku został odłączony prąd. Strażacy musieli pracować w aparatach tlenowych na skutek dużego zadymienia.
Spaliły się pomieszczenia piwniczne wraz z wyposażeniem. Uszkodzone zostały instalacje wodno-kanalizacyjne. Na miejsce wezwane został pogotowie energetyczne oraz przedstawiciele zarządcy budynku i pogotowie techniczne z administracji. Po ugaszeniu pożaru piwnica jak i klatka schodowa zostały oddymione i przewietrzone. Dodatkowo strażacy przy użyciu kamery termowizyjnej sprawdzili czy nie ma zagrożenia pożarowego oraz używając miernika gazowego. Dokonano pomiarów stężenia tlenku węgla w mieszkaniach. Zagrożenia nie stwierdzono.
Strażacy wynieśli ze spalonych piwnic zniszczone rzeczy i dodatkowo przelali je wodą na zewnątrz. Około godz. 21.45 akcja została zakończona. Mieszkańcy wrócili do domów.
Dziś blok sprawdzany ma być przez biegłego z zakresu pożarnictwa. Dalsze działania mające na celu wyjaśnienie przyczyn i okoliczności tego pożaru prowadzą tyscy policjanci.
Niestety po raz kolejny w trakcie dojazdu do miejsce pożaru strażacy napotkali na duże utrudnienia, ponieważ samochody lokatorów pobliskich budynków były zaparkowane w sposób znacznie utrudniający możliwość szybkiego działania.
Źródło: 112Tychy.pl