Pożar na składowisku odpadów

0
fot. ilustr. ZB
Reklama

Dzisiaj (26 września) wybuchł pożar na składowisku odpadów przy ul. Zwierzynieckiej w Tychach. Akcja gaśnicza trwała ponad dwie godziny. Sprawę bada policja. Przyczynę pożaru ma ustalić biegły z zakresu pożarnictwa.

Jak informuje nas starszy kapitan Tomasz Kostyra z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Tychach, zgłoszenie o pożarze przyjęto o godz. 6.03. Paliły się odpady zgromadzone na terenie zakładu przetwórstwa odpadów przy ul. Zwierzynieckiej w Tychach (pożar zauważyli pracownicy i wezwali straż pożarną). Ogniem zajęła się, jak słyszymy, pryzma z papieru, tektury i tworzyw sztucznych o powierzchni ok. 40 metrów kwadratowych i maksymalnej wysokości do 6 metrów, znajdująca się pod wiatą namiotową (w trakcie pożaru spłonęła m.in. plandeka stanowiąca zadaszenie).

– W akcji gaśniczej, którą dowodził starszy brygadier Piotr Szojda, komendant KM PSP w Tychach, uczestniczyły 4 zastępy (16 strażaków) – mówi st. kpt. Kostyra. – Na miejsce dojechaliśmy o godz. 6.11. Użyliśmy wody jako środka gaśniczego. O godz. 8.15 pożar był już opanowany. Od tego czasu trwało przerzucanie odpadów i profilaktyczne zalewanie ich wodą. Nikt nie został poszkodowany.

Ze względu na szerzące się ostatnio w Polsce pożary składowisk odpadów, pożar przy ul. Zwierzynieckiej ma być szczegółowo zbadany. St. kpt. Kostyra poinformował nas, że postępowanie w tej sprawie prowadzi policja. Przyczynę pożaru ma ustalić biegły z zakresu pożarnictwa.

(vis)

Reklama
Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj